Pijany lecę przez warstwy betonu - betonu który znacie...

in polish •  7 years ago 

Kiedy świat stoi na głowie...
A Ty łapiesz się, że to nie jest breakdance...

Ja się resetuję do kompletnego 0
Do zera totalnego....
Jestem jak minister Ziobro.
Jak Zero Absolutne we Wszechświecie.

Wy w takim stanie zazwyczaj rzygacie pod siebie a co lepsi z Was śpią w ubraniu.
Zazdroszczę Wam tego...
Dla Was jest jeszcze jakiś ratunek.
Ja muszę ratować się z odmętów swojego umysłu słuchając takiej muzyki, gapiąc się w wykresy i przepijać je kolejnym drinkiem.

Zadając sobie odwieczne pytanie:
"czy jest sens iść do pracy?"

Nie muszę, ale trzymam się swojego planu.
Gdybym nie miał pracy etatowej, kobiety i planów - wolność finansowa zabiła by mnie w pół roku.
A to jest na prawdę trudne.

Przy okazji jestem grubasem, ale mam windę w bloku i plus 50% do zawału - to powinno ucieszyć wielu "życiowych cweli" którym nie uda się być cwaniakami.
Ale praca do śmierci jest przecież taka fajna <3

A i jeszcze jedno.. Trzymajcie kasę w banku ;)

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

z tym bankiem to ci sie udalo, gratuluje

Tak, tylko banki, tam masz wszystko pewne.

Servus

2018 rokiem ciężkiej pracy jak i rokiem przesyłania kasy tylko z użyciem bankuff

;)

Było tyle nie pic :P świat byłby pieknieeeejszy :D