To słowa Josepha Goebbelsa, jednak jakim autorytetem był Goebbels, abyśmy mieli wierzyć w jego słowa.
Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Niestety nadal jest ogromna ilość ludzi uważających globalne ocieplenie za bujdę. Politycy i naukowcy opłacani petrodolarami, aby kłamać na oczach całego świata. Sponsorowane programy i wiadomości w TV oraz czasopismach. Ogrom pieniędzy wydawanych przez lobby paliwowe, aby jak najdłużej podtrzymywać kłamstwa jako prawdę. Nic dziwnego, że niektórzy zadają sobie pytanie w co wierzyć? Działalność człowieka nie ma wpływu na tak ogromną planetę.
Przecież jesteśmy tacy mali, a ona taka duża.
Błąd!!!
Może klasyfikacja naszego gatunku przez Agenta Smitha z filmu Matrix nie była taka błędna. Nawet wirus, taki malutki, tak nic nie znaczący, którego nie widać gołym okiem jest w stanie zabić tak nieprawdopodobną "machinę" jak ciało ludzkie.
Dlaczego z naszą Ziemią miałoby być inaczej. Jest nas prawie 8 miliardów.
O efekcie globalnego ocieplenia wiemy już od końca XIX wieku jednak w tym czasie stan naszej planety tylko się pogorszył, a w ubiegłym roku USA ( drugi po Chinach największy truciciel świata) wycofało się z podpisanego porozumienia paryskiego ws. zmian klimatu. Czy naprawdę chcemy zostawić po sobie taką spuściznę?
Osobiście uważam, że długofalowo zaszkodzimy tylko sobie. Ludzkość jest tylko drobiną piasku w dziejowej pustyni czasu tej przepięknej planety i koniec końców ona przetrwa i się odrodzi, ale my niekoniecznie.