Niebezpieczeństwa wierszoklecenia

in polish •  6 years ago 

Z okazji Światowego Dnia Poezji oraz rozpoczęcia nowej pory roku - prostacki, amatorski limeryk z niekanonicznym acz herbertowskim aneksem (wiem, kalam pamięć Mistrza, ale nie umiem się powstrzymać):

Raz poeta z Kalisza w pierwszy dzień wiosny
tworząc wzniosły wiersz stąpał wzdłuż brzegu Prosny.
Ptaszki, rymy, kwiatki, głowa w chmurach,
więc o korzeń się wypieprzył, durak.
Chlupnął w toń i utopił się, ciul radosny.
P. S.
nie opłakała go Elektra
nie pochowała Antygona
i nawet nie odegrał Krosny...

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!