[RIPOSTA] OWSI(A)K KRADNIE, CO POPADNIE

in polish •  7 years ago 

serduszko_wosp_logo_polacy_we_wloszech-400x260.jpg

Użytkownik @matrixxx w swoim tekście OWSI(A)K KRADNIE, CO POPADNIE wpisuje się dokładnie w retorykę, która przyjmują wszyscy, którzy mają dwa problemy:

  1. Nie rozumieją zasad funkcjonowania OPP ich rozliczania. Nigdy nie zajrzeli do zeznań fundacji (jakiejkolwiek).
  2. Uważają, że jak fundacja ma koszty, to znaczy, że kradnie.

Dlatego chciałbym, na początku, w oderwaniu od casusu WOŚP napisać kilka słów w temacie.

Rozliczenia

Każda Organizacja Pożytku Publicznego ma obowiązek co roku, publicznie rozliczyć rok działalności. Warunkiem utrzymania statusu OPP jest brak zysków w roku rozliczeniowym. Organizacje te nie mogą zarabiać na statutowych działaniach. Oznacza to, że jeśli fundacja w grudniu ma jakiekolwiek pieniądze na koncie, to musi je wydać. Stąd czasem spore zakupy na działania związane z rozliczeniem PIT (odpis 1%) czy inne działania, które muszą zostać wykonane, żeby status OPP zachować. Może to, potencjalnie prowadzić do pewnych nadużyć, bo potrafię sobie wyobrazić, że fundacja w grudniu wypłaca premie swoim pracownikom, żeby wydać pieniądze. Jednak to są krótkie piłki, bo o ile do publicznej wiadomości podawane są tylko zgrubne rozliczenia, to już Urząd Skarbowy dostaje rozliczenia detaliczne i takie machlojki szybko wychodzą. A z US nie ma zabawy.

Najważniejszym wskaźnikiem, po jakim ocenia się skuteczność działania, jest porównanie wydatków własnych do działań statutowych. Czyli jeśli fundacja ma 100 złotych przychodu i z tego 90 złotych wydaje na działania statutowe, a 10 na pensje pracowników, to jest fundacja zdrowa. Jeśli proporcje są odwrotne, to znaczy, że coś nie działa jak powinno. I najprawdopodobniej, taka fundacja długo nie pociągnie, bo uzyskać status OPP jest niezwykle trudno, a stracić bardzo łatwo.

I teraz przechodzimy do drugiego tematu.

Koszty

Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy fundację. Mamy też działalność poligraficzną czy reklamową. I fundacja potrzebuje ulotek. Na rynku, za 10 000 złotych kupimy 2 miliony ulotek. Jednak nasza firma, za tę samą kwotę zrobi tych ulotek 3 miliony. Nie byłoby racjonalne, gdybyśmy nie skorzystali z lepszej oferty. To może nieść za sobą podejrzenia o przekręty i machinacje, ale jeśli robimy to w interesie fundacji, nie łamiemy prawa, to trzeba naprawdę złej woli, żeby powiedzieć, że to przekręt.

W przypadku WOŚP, firmy Jurka i jego żony, zajmują się gospodarczą obsługą zleceń fundacji po preferencyjnych, wobec rynkowych, stawkach, co świadczy o tym, że te umowy i zlecenia są wykonywane na korzyść fundacji, która bez takich ruchów, musiałaby wydać znacznie więcej pieniędzy za zlecone usługi i towary. Co za tym idzie – więcej pieniędzy zostaje na działania statutowe, czyli pomoc potrzebującym. Według mnie, jeśli fundacja zakupuje najdroższe usługi na rynku, jest bardziej śmierdzące, niż to, co robi WOŚP.

@martixxx w swoim wpisie podnosi absurdalny argument, że skoro firma wykonuje usługi dla fundacji, to musi ujawnić swoje faktury. Nie, nie musi, chyba, że zostanie to wymuszone wyrokiem sądu. Fundacja ma ustawowy obowiązek rozliczania i publikacji rozliczeń. Firma nie musi tego robić, jeśli nie jest notowana na giełdzie. Nawet wtedy, publicznie są prezentowane wyniki, nie wszystkie faktury, cenniki własne. Jeszcze w tym kraju funkcjonuje coś takiego jak tajemnica handlowa.

WOŚP w kilku sprawach przed sądem i przez lata działalności pokazała, że nie łamie żadnego prawa, nie defrauduje pieniędzy i nie robi przekrętów finansowych. Jeśli ktoś uważa inaczej – droga otwarta. Można pozwać fundację czy firmy Owsiaka do sądy i wymusić ujawnienie finansów. Tylko trzeba uzasadnić, przedstawić dowody. Jątrzenie w Internecie, zmanipulowane filmiki na YouTube, to nie są dowody.


Kogoś boli fakt, że ktoś przez ponad 25 lat działalności charytatywnej zarobił pieniądze? Że wspierając fundację, otworzył kilka firm, które po kosztach produkcji lub po cenach znacznie niższych niż rynkowe, świadczy usługi dla fundacji. I zarobił na tym? Lepiej żeby fundacja wydawała dwa albo trzy razy tyle na ulotki, plakaty, filmy itd.? Wtedy byłoby ok? Jak koszty własne to by było nie kilka, tylko kilkadziesiąt procent? Jakby mniej ze zbiórek szło na cele? Wtedy dopiero byłby wrzask…

Nie twierdzę, że to rozwiązania idealne, że przez nie robi się właśnie taka gówno-burza. I Owsiak, działając w takim układzie, robiąc, bądź co bądź dużo dobrego, wystawia się na ostrzał, bo wykorzystuje dziury w systemie na korzyść fundacji. I coś tam zarobi. Wielkie halo.

Ja się zastanawiam gdzie jest oburzenie na zamach rządu na NGOsy? Gdzie są słowa oburzenia na skandaliczne zarządzanie służbą zdrowia? Jakiś czas temu Jurek powiedział – jak NFZ będzie zapewniało wszystko czego teraz brakuje, a co daje fundacja, to on z radością zejdzie ze sceny, zajmie się czymś innym. Wszyscy pierwsi do oczerniania i wieszania psów z reguły, robią to w owczym pędzie pogoni za sensacją, liczą na ekspozycję, na to, że znajdą się ludzie, którzy poklepią ich po plecach, pogratulują. Tylko czego gratulować komuś, kto nawet nie zadał sobie trudu weryfikacji materiałów, na których opiera swoje bajania. A cebula będzie cebulą…

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Świetny tekst, tylko szkoda że i tak cześć ludzi tego nie zrozumie...

Wyobraźmy sobie sytuację, że mamy fundację. Mamy też działalność poligraficzną czy reklamową.

@martixxx w swoim wpisie podnosi absurdalny argument, że skoro firma wykonuje usługi dla fundacji, to musi ujawnić swoje faktury.

I tu jest pies pogrzebany. Czy Fundacja WOŚP może prowadzić działalność gospodarczą? Może. Czy wtedy musiałaby pokazywać faktury? Musiałaby. Dlatego sprytnie zakłada się spółkę. I już nie trzeba nic pokazywać (co sam zauważyłeś). Można pięknie obejść przepisy ustalające górną granicę zarobków w fundacjach i w dupie mieć transparentność.

Osobiście uważam, że Owsiak nic nie kradnie, bo ludzie dają mu sami. Nikt nie ma obowiązku wspierać WOŚP. Niestety Owsiak zamiast pokazać faktury odstawia szopki ze słoikiem, czym tylko nakręca swoich przeciwników i daje podstawy by sądzić, że coś jest na rzeczy.

Rozumowanie plemienne: Bo dobrzy to tylko my, inni są źli i nie mogą mieć odruchów dobra, nie i koniec, a jeśli przypadkiem ujawni się dobre postępowanie owych kanalii, którzy nie należą do naszych/naszego plemienia to wyskakuje błąd logiczny. Zły nie może czynić dobra => zły nie uczynił dobra, tylko zło => robi coś złego pod przykrywką dobrego. Efekt Owsiak to zło wcielone i przybył z otchłani piekła.

  ·  7 years ago (edited)

Post bardzo dobry, ale brakuje jeszcze konkretnego porównania stosunku kosztów działalności do ogólnego budżetu WOŚP na tle np niektórych amerykańskich fundacji (gdzie często ten stosunek to > 90%).

Choć jak się nad tym bardziej zastanowić, to nawet takie twarde dane komentatorów niezależnych (od rozumu) nie przekonają. Po prostu z niektórymi osobami zawsze ciężko będzie dyskutować, bo jeśli fakty świadczą na ich niekorzyść, to tym gorzej dla faktów :/

Dane są publicznie dostępne. Każdy z podstawową wiedzą i dostępne do internetu i dokumentów goggle, może sobie zrobić analizę w excelu. Tylko wiesz...ci co psy wieszają, nie chcą tego ani oglądać, ani tym bardziej tego robić. Więc nawet jak to zrobisz, to oni to zakwestionują i będą dalej ujadać.

Największym problemem tych ludzi jest brak umiejętności przyznania się do pomyłki, to błędu. I wychodzenie z założenia, że muszę coś wiedzieć, a jak wiem, bo gdzieś przeczytałem, to wrzucę to wszędzie, bo wiem. To prowadzi do kupowania takich bredni. A punktem wyjścia powinno być - "nie wiem" poszukiwanie wiedzy, faktów...nie pierwszych z brzegu clickbaitowych shitpostów.

Dodałbym tylko, że to co piszesz jest niestety uniwersalną cechą gatunku ludzkiego. Sam czasem się na takim wybiórczym traktowaniu faktów łapię. Ale ja przynajmniej staram się krytycznie podchodzić do tego co wiem....

Jak się łapiesz, to pół biedy. Najgorzej jak ktoś nie jest tego świadomy...

You got a 0.81% upvote from @mercurybot courtesy of @niepoprawny!

Kiedyś byłem na grupce największych krytyków WOŚP czyli fanów PiSu (by móc pośmiać się z głupot tam wypisywanych) i ja bym się cieszył że @matrixxx darował sobie coś w stylu ,,Ten Owsiak to wspiera ten Woodstock festiwal Szatana i zboczenia i jest lewakiem. Cywilizacja śmierci, aborcja i atak na kościół itd." (mimo że księża występują na Woodstocku) czyli nie jest z nim aż tak źle.

Proszę oficjalne dane o liczbach jak coś.Potwierdzone przez władzę ( gov może posiadać instytucja państwowa). Dane,które pokazuje WOŚP na swoich rysuneczkach mają się nijako.Wiadomo pensje musi zapłacić tylko nie podoba mi mataczenie,a nie rzetelne pokazanie faktur.Nawet sąd w decyzji tak uznał , nie mówiąc o toczących postępowaniach...Proszę mnie poprawić jak to źródło jest mało wiarygodne.Chyba 8 marca będzie nowe zeznanie w 2 lata do tyłu.( na stronie WOŚP piszą, że 1,5 roku zestawienia rozliczają).

Może ktoś poradzić jak skrócić link...http://steem.link/kmJ6m

Zastosowałem, ale nie działa, co robię źle?
Coś robię źle z twoim pomysłem.Użyłem steem.link

U mnie w postach ta składnia działa.

Spojrzałem na te sprawozdania i tak sobie policzyłem, że koszty finałów WOŚP nie przekraczają 5% tego co zbiorą (nie licząc sprzętu). Dla porównania, spojrzałem na sprawozdania Caritasu i oni nigdy nie wykazują kosztów zbiórki...zawsze jest 0 złotych, Ne chodzi o czepianie się Caritasu, tylko o porównanie spod dużego palca.

Czyli nikt nie wątpi w to, czy Caritas nie mataczy, bo zbiera mniej, nie ma kosztów (ulotki, reklamy na billboardach i w TV itd, dostają od Dżizasa z nieba), sprawozdania prawie zawsze oddaje po terminie i wyglądają jak przygotowane na kolanie...ale jak WOŚP pokazuje koszty, dokładne liczby, to wszyscy - poka fakturę. Dla mnie to trochę nagonka, w stylu mentalności Kalego. Poczekamy na wyroki sądów, jeśli odbywają się jakieś sprawy. Póki co - jeszcze w tym kraju obowiązuje domniemanie niewinności...ja bym nie wydawał wyroku zanim on nie zapadnie, poparty dowodami i faktami, nie "widz-misie" przeciwników politycznych czy ideologicznych.

Dobry artykuł, jak zwykle. Chciałbym dodać coś od siebie. Zastanawia mnie czemu władza tak nie lubi Owsiaka, przecież to nie jest ich przeciwnik polityczny — nie startuje w wyborach, nie ma partii. Ogólnie mało się angażuje w politykę. WOŚP nie głosi żadnych ideologii — choć Owsiak jest dosyć charyzmatyczny, może to się nie podoba władzy. Że jest człowiek z silną osobowością i nie jest z nimi. Druga sprawa to to, że fundacja wręcz pomaga państwu. Państwowa służba zdrowia jest w zakresie odpowiedzialności aktualnej władzy.
Mam takie przemyślenia, że władza nie ma nic przeciwko temu co Owsiak robi, tylko sposobowi w jaki to robi. Bo działa bez polityki i ideologi. Więc im władza bardziej polityczna i ideologiczna tym bardziej jest jej nie na rękę. Bo jeszcze kogoś może sobie pomyśleć, że nie są jedynymi zbawcami narodu.

Aha, nie piszę o jakiejś konkretnej władzy, bo nie tylko PiS utrudniał życie fundacji. Poniżej fragment filmu Skinhead Attitude. Przez przypadek — prawdopodobnie robiąc zdjęcia do tego filmu na jednym z koncertów podczas finału, była zagraniczna telewizja. Akurat grał ktoś z Włoch Los Fastidios albo Reazione.

Też się zastanawiałem, co stało się początkiem problemów i nagonki na Jurka Owsiaka. Nikogo nie trzeba przekonywać w jak bardzo przepełnionym hipokryzją kraju żyjemy - i kto chce być dysponentem naszych sumień. Z tego co można znaleźć w sieci i często się powtarza to święte oburzenie po wypowiedzi Owsiaka na temat Eutanazji.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/414874,jerzy-owsiak-o-starosci-emeryturze-eutanazji-i-wosp-ktory-gra-dla-seniorow.html
W wywiadzie padło pytanie:

"Boisz się starości?

Boję się zniedołężnienia. A najbardziej dysfunkcji, o których człowiek nie wie, jak demencja, alzheimer. Te choroby dotykają nie tylko seniora, ale wszystkie osoby, które żyją w jego otoczeniu, często wręcz degradują całe rodziny. W takich momentach pojawia się ostrożnie podejmowany u nas temat eutanazji. Ja bym się nie bał rozpocząć dyskusji na ten temat. Osobiście dopuszczam taki sposób pomocy, bo ja to tak rozumiem - eutanazja to dla mnie pomoc starszym w cierpieniach."

Jest jeszcze niechęć Kościoła do WOŚPu. Bo po pierwsze finał Orkiestry jest zawsze w niedzielę i ludzie zamiast na tacę dają wolontariuszom (albo dają mniej). Bo po drugie Orkiestra i Woodstock przyciąga do siebie młodych ludzi w sposób w jaki Kościół nie jest w stanie (choć próbuje) - więc patrzą na Orkiestrę jak na rywala. Bo po trzecie w 25 lat działalności Fundacji wywarła ona tak duży wpływ na życie każdego Polaka, że przy tym charytatywne działania Kościoła wypadają dość blado - zwłaszcza dla postronnego obserwatora. To oczywiście czyste spekulacje, ale takie są moje odczucia.

Zresztą łatwiej wyszukiwać kolejnych wrogów do nienawidzenia i zwalczania, dumę narodową budować na niejednokrotnie wypaczanej historii niż dostrzec i przyznać, że ktoś kto myśli inaczej niż my potrafił zorganizować coś co przez lata jednoczy Polaków i naprawdę robi dobrą zmianę. W tym się @fat.music chyba nie myli.

A katole i tak będą gadały, że Owsiak kradnie uran Czeczenom :D