nie podałeś nawet źródła. Deklaracji, ze ewentualne zyski z tego posta przekażesz autorowi - też nie widzę.
Kim trzeba być, żeby nawet nie wiedzieć, kiedy się coś kradnie?
Do kasacji.
nie podałeś nawet źródła. Deklaracji, ze ewentualne zyski z tego posta przekażesz autorowi - też nie widzę.
Kim trzeba być, żeby nawet nie wiedzieć, kiedy się coś kradnie?