SpaceX coraz poważniej podchodzi do przygotowań przed pierwszym w historii lądowaniem ludzi na Marsie. Głównymi zagadnieniami są dwie kwestie, wokół których zdają się być skoncentrowane badania. Jak utrzymać ludzi przy życiu na powierzchni Czerwonej Planety i czym kolonizatorzy powinni się zajmować.
Wczoraj i dziś firma jest gospodarzem "Marsjańskich Warsztatów" na Uniwersytecie Colorado Boulder. Chociaż firma nie skomentowała bezpośrednio tego wydarzenia, przedstawiciel SpaceX potwierdził, że będzie miało ono miejsce i dodał, że firma regularnie spotyka się z różnymi ekspertami w sprawie misji na Marsa.
W wydarzeniu ma wziąć udział niemal 60 naukowców i inżynierów oraz przedstawiciele środowisk akademickich i rządu, w tym kilku pracowników NASA specjalizujących się w badaniu Marsa. Uczestników prosi się o niepodawanie do publicznej wiadomości informacji o warsztatach lub ich uczestnictwie.
Oczekuje się, że spotkanie obejmie między innymi omówienie możliwości oferowanych przez rakietę Big Falcon Rocket. Tematy dyskusji skupią się na tym, jak najlepiej wspierać setki ludzi żyjących na Marsie, na przykład poprzez dostęp do zasobów naturalnych, co ostatecznie ma doprowadzić do powstania zrównoważonej placówki.
SpaceX ma nadzieję na głębsze zaangażowanie zarówno NASA, jak i społeczności naukowej, które od dziesięcioleci dogłębnie badają te kwestie.
W warsztatach wezmą udział trzej współgospodarze: Paul Wooster, główny inżynier ds. Marsa w SpaceX, Margarita Marinova, starsza inżynier ds. Marsa oraz Bobby Braun, dziekan College of Engineering & Applied Science w CU Boulder. Braun, były główny specjalista NASA, współpracował ze SpaceX w przeszłości.
Warto zauważyć, że w warsztatach weźmie udział kilku naukowców NASA, którzy badają Czerwoną Planetę. Mimo że NASA i SpaceX doskonale współpracują w kwestii dostarczania towarów i ludzi na Międzynarodową Stację Kosmiczną, w przypadku załogowej eksploracji głębokiego kosmosu istnieje pomiędzy nimi konkurencja.
Zarówno NASA, z publicznymi pieniędzmi, jak i SpaceX, dzięki prywatnym inwestycjom, rozwijają bardzo duże rakiety, które mają umożliwić ludziom latanie daleko poza orbitę okołoziemską. Zarówno NASA, jak i SpaceX chcą ostatecznie wysłać ludzi na Marsa. Niewykluczone, że dokonają tego wspólnie. Wydaje się to szczególnie możliwe biorąc pod uwagę deklarowaną chęć agencji do ścisłej współpracy z komercyjnymi firmami kosmicznymi, takimi jak SpaceX.
Wspólna misja na Marsa mogłaby pomóc w rozwiązaniu problemów finansowych, które ciągnie za sobą przedsięwzięcie. NASA posiadająca spore ilości pieniędzy oraz SpaceX dostarczające pojazdy kosmiczne wielokrotnego użytku to jeden z przepisów na sukces największego projektu w historii ludzkości.
Jesteśmy również coraz bliżej Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego (IAC), który tego roku odbędzie się w Bremie. Mamy prawo podejrzewać, że podobnie jak w ostatnich dwóch latach, Elon Musk zaszczyci IAC swoją obecnością i ponownie uchyli nieco rąbka tajemnicy odnośnie marsjańskich planów SpaceX.
Artykuł został również opublikowany na prowadzonym przeze mnie blogu Kosmiczna Propaganda
Konkurencja zawsze dobrze, mi się wydaje. A cos mam przeczucie ze spacex będzie pierwszy gotowy z tą rakietą :)
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit