Dziś nie gotuję - dziś podróżuję. Odwiedzam Epirus, górzystą krainę położoną w północno-zachodniej część Grecji.

Cześć!

Dzisiaj nie będzie przepisu kulinarnego , dzisiaj jest post z serii: ,,dziś nie gotuję -dziś podróżuję''
Tak się złożyło, że w weekend musiałam pojechachać w rodzinne strony męża, do wioski o dźwięcznej nazwie Πέντε εκκλησιές (Pięć kościołów) położonej wysoko w górach Epirosu.
Epirus jest to górzysta kraina (o powierzchni 9 203 km²) położona w północno - zachodniej części Grecji nad morzem jońskim. Jej stolicą jest Janina.
Zawsze jak tam jeżdżę Epirus nie przestaje mnie zadziwiać swoimi widokami.
Z Aten do wioski mamy 463 km. trasę pokonaliśmy w 3,5 godziny. Pogoda nas nie rozpieszczała po drodze, były ulewy, słońce potem znów oberwanie chmury i zimny wiatr. Ale na miejscu przywitało nas słoneczko i budząca się do życia wiosna.
Zobaczcie sami.

Najpierw fotka z trasy:
Tutaj zbiliżamy się do Patry i do najdłuższego mostu wantowego na świecie (obecnie jest trzecim pod względem długości)

(Most Rio-Antirio im. Charilaosa Trikupisa - most wantowy o długości 2883 m. i szerokości 27,2 m.)

A tutaj już mamy Epirus

(Epirus)

(Pente Ekklisies - widok z placu kościoła na rzekę Kalamas)

(Pente Ekklisies - jedyne kafenijo we wsi)

(pente Ekklisies - cmentarz przykościelny)

(Pente Ekklisies - widok z placu kafenija)

A to jest dom rodzinny mojego teścia (a raczej ruiny). Tutaj się urodził, wychował i około 2 lata po swoim ślubie opuścił to miejsce i wyprowadził się do nowego domu, wraz ze swoją żoną (moją teściową) i 2 dzieci (mojego męża wtedy jeszcze nie było na świecie). Od tamtej pory (to będzie około 55 lat temu) dom stoi pusty, niszczony przez naturę, trzęsienia ziemi i czas.
Mam też nagrane video i jak tylko posklejam vloga to Wam pokażę w następnym poście.

(Pente Ekklisies - dom rodzinny mojego teścia)

(Michla Pente Ekklisies - Dom rodzinny mojego męża)

50 metrów od domu mojej teściowej znajduje się pomnik upamiętniający ofiary hitlerowskiego okupanta. 15 ofiar w większości kobiety i dzieci zamordowane w odwecie całkowitego zniszczenia posterunku wojskowego w Menina (obecna nazwa Nerajda) przez partyzantów z EDES w dniu 18 sierpnia 1944 roku. Hitlerowcy z zemsty, zamknęli ofiary w szopie na wzgórzu i podpalili. Na tablicy pomnika widnieją imiona i nazwiska wszystkich 15 ofiar tego feralnego dnia. Widnieje też imię prababki (56 lat) mojego męża i jego babki ciotecznej (8 lat)

(Michla Pente Ekklisies - pomnik ku pamięci ofiar hitlerowskiego okupanta.)

Tam jest taki spokój i cisza że aż ''uszy bolą'' :-)
Ulicą tą, jak w ciągu całego dnia przejedzie z 10 samochodów to jest dobrze.
Autobus kursuje tędy raz w tygodniu. Kiedyś była to główna droga prowadząca z Janiny do Igoumenitsy, ale odkąd zbudowano autostradę na daremno wypatrywać aut.
Cisza.....jak makiem zasiał....
Słychać tylko śpiew ptaków, listki szumiące leniwie na drzewach, płynącą rzekę w oddali....
Ach....te odgłosy natury to istne ukojenie dla mych uszu!
Przyłapaliśmy się z synem na tym, że rozmawiamy szeptem, tak, jakbyśmy się bali zakłócić ten spokój....

(Michla Pente Ekklisies - widok z pomnika)

(Michla Pente Ekklisies - widok z pomnika na górę Mitsikeli, która ma 1,810 m. wysokości (nazwa jest słowiańska i oznacza niedźwiedzie gniazdo))

A teraz nacieszmy oko budzącą się wiosną ;-)

(Michla Pente Ekklisies - kwitnące drzewo migdałowe)

(Michla Pente Ekklisies - kwiatki margaritki (moje imienniczki :))

(Michla Pente Ekklisies - kurka uciekła z zagrody)

(Pente Ekklisies - pączkujące drzewo z dżdżownicą)

(Pente Ekklisies - poczciwa psina, własność całej wsi)

(Michla Pente Ekklisies - kózki mojej teściowej)

Żółwik znaleziony w ogrodzie za domem.

(Michla Pente Ekklisies - żółw grecki)

Ten jadowity pająk siedział na kamieniu koło mojej teściowej aaaa!!!...( boję się pająków!)
Na zdjęciu jest duże zbliżenie, pająk ten to poskocz krasny, miał około 1 cm.
Samce mają jaskrawoczerwony, czarno nakrapiany, owłosiony odwłok, paskowate odnóża i czarny głowotułów. Samice natomiast są brązowoszare.

(Michla Pente Ekklisies - Samiec poskocza krasnego )

Siedząc pod drzwem trzeba uważać, bo może coś do szklanki wpasć :-)
To pająk, ale nie wiem jaki.

(Michla Pente Ekklisies - Pająk w szklance wina)

A tak wygląda ten pająk po wyciągnięciu ze szklanki (upił się biedaczek winem) :-)
Jak wiecie co to za odmiana, to napiszcie w komentarzu.

(Michla Pente Ekklisies - pająk)

(Michla Pente Ekklisies - modliszka)

(Pente Ekklisies - plac zabaw)

Mamm nadzieję że podobała Wam się ta mała wycieczka.

Jesli macie ochotę to zerknijcie sobie na moje social media:
YouTube food channel : https://www.youtube.com/channel/UCBtiEra4Hvw8tfbrwHbNv5Q
YouTube handicraft : https://www.youtube.com/c/ritacreative
Grupa fb: https://goo.gl/7A8uj7
FanPage: https://www.facebook.com/RITAcreativedesign
Instagram: https://www.instagram.com/rita__creative/

uwagi:
Wszystkie fotografie w tym poście są mojego autorstwa.