Sprawa uchodźców

in polish •  7 years ago  (edited)

Tak przy okazji

powrotu w rodzinne strony na święta, miałem okazję do kontaktu ludźmi z którymi człowiek przez pozostałe 364 dni w roku nie wchodzi w interakcję i generalnie pozostaje w błogiej nieświadomości ich istnienia - dalsza rodzina, jacyś dawni znajomi itp.
Słuchając ich, zacząłem się zastanawiać, jaki mechanizm stoi za poglądami typu "nienawidzę ciapayych".

image
Żyjemy w Polsce, przez znaczącą część naszej edukacji, zajmujemy się przecież czytaniem, omawianiem i dyskutowaniem nad tekstami kultury takimi jak "Campo di fiori" Miłosza, "Ocalony" Różewicza, "Niemcy" Kruczkowskiego, "Inny Świat" Grudzińskiego, opowiadania Borowskiego, czy "Zdążyć przed Panem Bogiem", "Rozmowy z katem", "Medaliony" - wszędzie wydźwięk jest jednoznaczny - jeśli przestajemy dostrzegać w drugim człowieku istotę ludzką, to dzieją się rzeczy straszliwe.
Przecież przejść przez 12 letni cykl nauki języka polskiego i nie zakodować sobie przesłania chociaż jedynego z tych tekstów, to mniej więcej jak zakończyć edukację matematyczną nie znając tabliczki mnożenia.

Jasne, my sobie też śmieszkujemy ze strzelania do nacjo czy przejażdżek helikopterem dla komunistów, ale jest to utrzymane w formie żartu i wątpię żeby ktoś tu popierał ludobójstwo jako metodę walki politycznej.
Nie mówię też o poglądach typu "nie popieram przyjmowania uchodźców do Polski/Europy", bo nie każdy musi stać z transparentem REFUGEES WELCOME.
Mówię o ludziach, którzy odczuwają nienawiść do uchodźców czy często do muzułmanów jako ogółu.
Sam znam i wy pewnie też, sporo osób które tego typu poglądach mowią całkiem swobodnie i którym by nie drgnęła powieka, gdyby w telewizji puścili informację że w odpowiedzi na któryś gwałt czy zamach, zaczęto palić uchodźcami w piecach. Ludzi którzy siłą rzeczy czytali, albo słyszeli jaki straszny los spotkał 70 lat temu ich rodaków, a często też ich rodziny, a mimo to uważają że nienawiść na tle rasowym, to spoko sprawa! Zapraszam do dyskusji. Nitko ić. #pierwszypostopolityce

Postaram się tu wrzucać czy moje czy kogoś trafne spostrzeżenia opatrzone moim komentarzem. Zapraszam do śledzenia!

tekst zapożyczony z grupy Jak będzie w akapie

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

A znasz jakiegoś muzułmanina? Bo ja przez 5 lat pracowałem z Hakimem. Marokanczykiem. Który powiedział że jak się wojna zacznie to mi łeb urżnie... Bo tak mu nakazuje wiara. I to było szczere wyznanie.

Z chęcią bym poznał. Jedyny jakiego znam ma bardzo rozsądny pogląd na te sprawy i szczerze trochę mnie dziwi co mówisz ale nie neguje.

Bardzo ciekawy temat, tylko za mało się rozpisałeś i nie mam za bardzo z czym dyskutować. Zgadzam się że nienawiść do całej grupy ludzi z powodu - "bo tak" to głupota. Zauważ że "nie lubię ciapatych" to jest trochę takie uogólnienie, chodzi tu o strach przed zamachami,gwałtami (nie wiem czy uzasadniony, ale żeby ugryźć ten temat to za dużo bym musiał się rozpisać) o brak zgody na to by uchodźca dostawał w Polsce większą pomoc finansową niż Polacy. Czy tak naprawdę nienawidzimy muzułmanów ? Co roku w Polsce jest ich coraz więcej i zdarzały się raczej jakieś pojedyncze incydenty, ale ogólnie nikt większego problemu im nie robił. Natomiast teraz przez to, że chcą nas na siłę ("niby" się wcześniej zgodziliśmy) zmusić do przyjęcia uchodźców, to w wielu faktycznie obudziła się ta "nienawiść" i nawet muzułmanin mieszkający od 15 lat w Polsce może oberwać za nic (wiem że tak jak żyli przez tyle lat w spokoju, to teraz już słyszałem, że obawiają się w nocy gdzieś wychodzić). Za bardzo się rozpisałem. Pozdrawiam !

  ·  7 years ago (edited)

Od razu zastrezgę, że opowiadam się po żadnej politycznej stronie konfliktu
Dobra to ja zacznę od końca. Czemu mówisz o rzekomej zgodzie? Może ja czegoś nie wiem ale wydaje mi się, że zgoda poprzedniego rzadu niezależnie jak podejmowana czy na złość czy jak ciągle jest ważna. Przez to nie uważam, że nienawiść bierze się z przynależności politycznej bo to swoją drogą ale głównie z ksenofobii która jest prawie że symbolem Polaków. Nikt nie mówi o większej pomocy niż dla Polaków bo o czymś takim mam nadzieję nie ma mowy tylko o przyjęciu ich w ogóle.
Też pozdrawiam.