Moon - czy "mieszkańcy księżyca" śnią o elektrycznych owcach?

in polish •  5 years ago 

Witam.
"Moon" Duncana Jonesa był od dawna w mojej topce filmów do jak najszybszego nadrobienia - w końcu jest to twórca całkiem udanego "Kodu nieśmiertelności" i najbardziej udanej filmowej adaptacji gier komputerowych - mojego ukochanego "Warcrafta". "Moon" to najbardziej cenione powszechnie jego dzieło.

m1.jpg

Film przedstawia historię Sama Bella (Sam Rockwell), który pilnuje samotnie wydobycia złóż na księżycu. Siedzi tam w bazie wraz z robotem Gerty (zrobotyzowany głos podkłada mu Kevin Spacey). Wkrótce przed planowanym powrotem do domu, odkrywa, że nie jest on w tej bazie sam. Wówczas zaczyna podejrzewać, że wszystko wokół niego tak naprawdę nie jest tym, czym się wydaje.

Reżyseria i świetnie napisany scenariusz to piekielnie mocne strony tego dzieła - intryga jest bardzo mocno zbudowana i nie brak w tym wszystkim emocji, inspiracji chociażby "Blade Runnerem" i wieloma najważniejszymi dziełami z motywem "odkrywania, że z rzeczywistością dookoła jest coś nie tak".

m2.jpg

Skromna obsada również - radzi sobie dobrze. Strona techniczna, jak na skromny budżet wygląda naprawdę solidnie - CGI wykonano na wysokim poziomie, zdjęcia i montaż to porządna półka.

Czy mogę się czegoś przyczepić? Hmmm... może tego, że ten film nie jest niczym więcej, nie aspiruje w żadnym aspekcie do bycia czymś jeszcze może lepszym. Wszystko jest tutaj bardzo solidne i tyle. Jest to porządne filmidło do obejrzenia wieczorem, nic więcej.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!