Pasta z pieczonego buraka ćwikłowego

in polish •  6 years ago 

DSC_5956.jpg

Uwielbiam takie połączenia smaków, uwielbiam warzywa korzeniowe, wokół czuję jesień. Z powodu suszy wszystko w moim ogródku wyrosło o wiele później - dopiero teraz mam swoje buraki ćwikłowe i własne pomidory. To jest połączenie doskonałe - chleb żytni na zakwasie, pasta z pieczonego buraka ćwikłowego i plasterki pomidorów.

Będziesz potrzebować dosłownie kilku składników: buraków, czosnku, oliwy z oliwek, orzechów włoskich oraz świeżych ziół - bazylii.

DSC_5955.jpg

Pasta z pieczonego buraka ćwikłowego - www.thermomania.com.pl
Składniki:

  • 4 małe buraki (około 200g)
  • 2 ząbki czosnku
  • 10g oliwy z oliwek
  • 4 sztuki (około 20g) orzechów włoskich
  • garść liści bazylii (można też dodać miętę)
  1. Buraki umyć, nie obierać, położyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piec 40 minut w 180°C. Po upieczeniu i ostudzeniu da się je łatwo obrać ze skórki, wystarczy je delikatnie ścisnąć palcami, skóra łatwo zejdzie.

  2. Orzechy włoskie namoczyć w wodzie - najlepiej zrobić to w tym samym czasie gdy wstawiamy buraki do piekarnika.

  3. Do naczynia miksującego włożyć buraki, czosnek, namoczone orzechy, wlać oliwę z oliwek i dodać zioła - miksować kilka sekund na obrotach 8. Zgarnąć zawartość naczynia na dno i znowu miksować. Powtarzać do osiągnięcia konsystencji pasty. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

  4. Pastę podawać na razowym żytnim chlebie, z sałatą i pomidorem, świetnie smakuje z plasterkiem sera.

DSC_5948.jpg

Jeśli chcesz tę pastę zrobić bez urządzenia wielofunkcyjnego:

  1. Buraki umyć, nie obierać, położyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, piec 40 minut w 180°C. Po upieczeniu i ostudzeniu da się je łatwo obrać ze skórki, wystarczy je delikatnie ścisnąć palcami, skóra łatwo zejdzie.

  2. Orzechy włoskie namoczyć w wodzie - najlepiej zrobić to w tym samym czasie gdy wstawiamy buraki do piekarnika.

  3. Do naczynia blendera włożyć buraki, czosnek, namoczone orzechy, wlać oliwę z oliwek i dodać zioła - miksować do osiągnięcia konsystencji pasty. Doprawić do smaku solą i pieprzem.

  4. Pastę podawać na razowym żytnim chlebie, z sałatą i pomidorem, świetnie smakuje z plasterkiem sera.

Inspiracją do powstania tego wpisu był przepis otrzymany od dietetyka Agaty Jarnuszewskiej. Przepis został zmodyfikowany.

DSC_5944.jpg

You can also find me/znajdziesz mnie także:
Blog: https://www.thermomania.com.pl
Youtube: https://www.youtube.com/channel/UC5HhWiXCAp9Zqj7bbcbs-gw
Instagram: https://www.instagram.com/thermomania_przepisy/
FB: https://www.facebook.com/Thermomania.przepisy/
Pinterest: https://pl.pinterest.com/thermomania/

Unless otherwise mentioned, all the photographs are taken by me and the content published on this blog are the property of @thermomania. Please DO NOT copy the material or photos in full or in any part without my permission. All rights reserved. Thanks!

Wszystkie treści i zdjęcia są własnością @thermomania, wszystkie prawa zastrzeżone. Nie zgadzam się na ich kopiowanie bez mojej zgody. (Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
https://www.thermomania.com.pl/pasta-z-pieczonego-buraka-cwiklowego/

Super przepis, właśnie u mnie w ogródku zaczęły się buraczki i chyba pozwolę sobie z niego skorzystać :-)

Koniecznie wypróbuj i daj znać jak wyszło :)

No jesteś znowu z nami! Brakowało tutaj Twych pięknych zdjęć i tych smaków! Fajnie, że wróciłaś na #pl-wege :)
Buraczki uwielbiam, a pomysłów na nie nigdy nie za wiele :)

Jestem, jestem, wyjazdy i szkolenia mi się przydarzyły. ;) Fajnie, że tęskniłaś. ;)

Świetny przepis..! Kocham pasty, a takiej z buraczków nigdy nie próbowałam. Buraczków mam bardzo dużo, więc czas stworzyć coś pysznego. :)
p.s. zamiast orzechów włoskich mogą być laskowe.?

Piękne zdjęcia.! :)

Dziękuję i dziękuję, miło mi. :) Wypróbuj koniecznie, jest pyszna. Ps. Możesz dać jakie tylko chcesz orzechy, byleby nie były gorzkie ani zjełczałe. Kiedyś wrzucałam orzechy bez spróbowania, a często orzechy pachną w miarę dobrze, ale w smaku masakra, więc niczym nadopiekuńcza kwoka, udzielam rady, o którą nikt nie prosił. ;) Pozdrawiam. :D