Najlepszy na świecie...

in polish •  6 years ago 

...trener osobisty.

Kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy, stanęłam z zachwytu i patrzyłam długo, aż w głowie wybrzmiały te dźwięki:

Pomyślałam wtedy, że nawet jeśli faktycznie bieganie jest nie dla mnie, to wytrzymam planowane sześć tygodni tylko dla Niego.

Otwierając oczy w ciemnościach przeklinałam budzik, lecz ściągałam swe niechętne członki z łóżka myśląc o Nim.
Teraz jest ciemno, ale za pół godziny, już za chwilę... zobaczę Go i zostanę olśniona. Znowu.

Na szczęście budzi się coraz później, więc i ja także, z tygodnia na tydzień, wstaję o mniej barbarzyńskiej porze.

Spotykamy się zazwyczaj w tym samym miejscu. Czasami zdarza się, że jestem trochę za wcześnie lub za późno - wtedy łapię go gdzie indziej... albo biegam w kółko czekając, aż się pojawi.

Albo biegnę o wiele szybciej, niż mi się wydaje, że mogę - żeby zdążyć. Tak mnie drań motywuje.

Choć czasem pozostaje ukryty, to i tak wiem, że gdzieś tam jest. Bo wstaje zawsze, za każdym razem inny.

Nasze pierwsze spotkanie...

Czasem jest płaską plamką, kółkiem wyciętym z papieru.

Przywdziewa różne odcienie. Czasem bardziej żółty...

... innym razem czerwony.

I nawet, gdy się nie pokazuje, widzę Jego piękno wszędzie.

Dzisiaj, choć miałam nadzieję na spektakularne zakończenie planu sześciotygodniowego, pozostał ukryty. Jakby chciał powiedzieć: przybiegnij we wtorek, może będę.

No to przybiegnę.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Aż zachciało mi się biegać :) Przepiękne fotki

Dziękuję :)
Bieganie, czy też marszobiegi polecam, nawet tym, co mają dwie lewe nogi (jak ja :D)

Jak jak uwielbiam takie zaskoczenia! Aż mi się morda ucieszyła :) Piekny trener! Taki zaokrąglony nieco! :D

I za to go lubię. Nie jest fit-fanatykiem 😀

To chyba energia słoneczna tak cię doładowuje ;) piękne zdjęcia

Dziękuję :)
Z tą energią to prawda - słońce wyłania się tak... nieubłaganie i gdy jestem sama mam wrażenie, że specjalnie dla mnie ;) W jego obliczu wiele "ważnych" spraw mocno maleje. Nie dziwię się, że tak chętnie oddawano mu cześć.

aleś Ty to zrobiła, ech.
(w pięknym Twoim stylu, chociaż w dresach :)

ja zawsze byłam bardziej księżycowa niż słoneczna,
ale te wschody to - przyznaje - tez mogą zakręcić w głowie
(przedostatnia fotka!)

Dresy są stylowe :D

A wiesz, że ja też zawsze byłam sową. Do niedawna byłam też pewna dwóch rzeczy:
– nienawidzę wstawać rano
– nienawidzę biegać
Myliłam się. Ten rok jest rokiem demontowania wewnętrznych przekonań, rozkładam ten swój chory matrix piksel po pikselu :D

faktycznie dobry motywator. Jest co oglądać i za czym ganiać. Bardzo ładnie. Szklany Wilk to pisał

Dziękuję Szklany Wilku!

Cudowne klimaty w Twym otoczeniu... Potrzebuję więcej przyrody! Drzew, traw, wody, odgłosów istot w nich żyjacych...

Pisz więcej i rób zdjęcia tego bogactwa natury:)

❤️