Czy dzisiejsza Krew na giełdzie zamieni się w cyfrowe złoto ?

Czy to panika związana z data 1 Sierpnia?
Na to pytanie dostaniemy odpowiedz w przyszłości, ale abym nie żałował ze zmarnowałem okazje obstawiam co według mojego zdania, po odbiciu się od dna da mi największy zwrot z inwestycji.

Sięgając do przeszłości na pewno również możemy cos wywnioskować.

Pamiętam jak bańka .com pękła – nie byłem wtedy czynnym inwestorem, ale dało mi to do myślenia – co by było gdybym ….

Pamiętam jak pierwszy raz usłyszałem o Bitcoinie co kosztował $1- co by było gdybym…

Nie będę wymieniał wszystkich okazji w życiu, które przeszły tuż obok, ale wiem że każdy z nas miał takie i ciągle je mamy.

Czy korekta która obserwujemy teraz jest jedna z takich małych czy dużych okazji ?
Czy ogólnie rozwój walut cyfrowych jest czymś co zmieni nasz świat tak jak to zrobił Internet?
Czy mogę na tym personalnie skorzystać będąc tu przed wszystkimi?

To okaże się w przyszłości, ale w razie jakby co to pociągam za cyngiel a czy trafnie to będę wiedział prędzej lub później.

Moje 3 ulubione waluty oraz ceny za które je kupuje w tej chwili to
Digibyte ( gdzie cena poniżej 400 satoshi jest cena za która dokupuje )
SiaCoin ( 300 satosi i poniżej to jest moja cena gdzie chętnie dokładam nowe pakiety)
BurstCoin ( 300 satoshi i poniżej )     

Celem krótkoterminowym jest 5 milionów z każdej z tych 3ech walut
W tej chwili w przybliżeniu cena ( Burst Sia czy tez DigiByte ) to mniej niż $0.01 za 1 Coin.
 

Nie chciałbym za parę lat myśleć tak jak myślę o Bitcoinie, że mogłem w sumie sobie kupić z 1000 Bitcoinow ale nie zrobiłem tego …. kiedy cena jednej z tych walut osiągnie przykładowo $1 …

 
PEACE