Wariatka Do Przytulania #01.

26 February 2016, 20:32

➙ [...] Jestem bardzo ciekawa, jaka powinna być kobieta, która zasypia, i budzi się obok Ciebie?

➙ Niektórzy twierdzą, że nie ma ideałów. Ja jednak wierzę, że każde z nas ma gdzieś swoje alter ego. Kogoś, kto istnieje na tej planecie właśnie dla nas. Tylko ułamek promila ma to szczęście, iż trafia na tę swoją drugą połówkę. Odpowiedni czas i miejsce. Chemia. Szczęście. Przeznaczenie. Los. Wiara. Cokolwiek to powoduje, chcę w to wierzyć.

Wiem wewnątrz, jaka jest ta idealna dla mnie. Czuję, czego szukam. Wariatka Do Przytulania. Długo by pisać. Jesteś pewna, że tego chcesz? Mogę dziś nie skończyć.. ;)

26 February 2016, 21:26

➙ Tak, chcę. Nie kończ :)

➙ Przede wszystkim nie "powinna być", tylko jest.. Gdzieś tam.. "Powinna" zakłada, że druga strona coś musi zrobić, zmienić. A wtedy to już nie ideał.

Wariatka Do Przytulania rozumie mnie bez słów. Wystarczy nam wzajemne spojrzenie by wiedzieć, o czym myślimy. Nie we wszystkim się ze mną zgadza, ma swoje zdanie, potrafi go bronić. Ale rozumie moje intencje nawet gdy się mylę. Zna mnie, bo jest taka sama choć inna.

Jest zawsze sobą, nikogo nie udaje. Ujmuje swoją naturalnością i spontanicznością. To cechy, które wyróżniają wyjątkowe kobiety. Nie da się ich udawać ani nauczyć..

Potrafi się śmiać bez powodu i zaraża radością innych. Potrafi ciepłym spojrzeniem stopić najtwardszy lód. Gdy jest smutna, zmęczona czy po prostu dopada ją nostalgia, zawsze wiem co zrobić. Widzę w jej oczach, czy mam ją pocieszyć, czy zostawić z własnymi myślami..

Umie mnie namówić do największego szaleństwa. Gdy siedzimy w kinie potrafi szepcząc mi do ucha spowodować, że wybucham niekontrolowanym śmiechem, wyciągam ją do toalety by kochać się na umywalce czy po prostu stają mi w oczach łzy wzruszenia. Zna czas i miejsce. Łamie zasady, gdy wie, że to dobre dla nas obojga..

26 February 2016, 23:27

➙ Czuję niedosyt... :)

➙ Gdy oglądamy film śmieje się wraz ze mną i płacze w tym samym momencie, gdy ja próbuję ukryć wzruszenie. Zawsze włącza właściwą muzykę wsiadając do samochodu. Wie jak ubrać się stosownie do okazji. Równie dobrze wygląda w dresie i trampkach, co w wieczorowej sukni i obłędnych szpilkach.

Nigdy nie każe na siebie czekać bez powodu, ale zawsze warto na nią czekać. Daje mi tyle przestrzeni dla siebie, że chcę ją z nią dzielić. Z potrzeby, nie z przymusu.

26 February 2016, 23:41

➙ Chodzicie razem na koncerty, czy muzyka na żywo odpada? :)

➙ Uwielbiamy koncerty. Czasem kameralne, innym razem głośne i tłumne. Zawsze dobre. Muzyka gra nam w sercu w ten sam sposób. Mamy swoje kawałki, które mówią o nas wszystko bez potrzeby otwierania ust. Na koncertach w ich trakcie patrzymy sobie w oczy lub ściskamy mocniej dłonie. Tylko tyle i aż tyle.

Wariatka Do Przytulania gra, lub zawsze chciała grać na jakimś instrumencie muzycznym. Może na pianinie albo skrzypcach? Nie dla publiki, tylko by mieć sposób na ujście emocji.
Zachwyca się dobrym zdjęciem, mądrym tekstem piosenki czy fabułą książki. Nie może się doczekać, by mi o tym powiedzieć i podzielić się swoim "odkryciem"..

Może starczy na dziś, bo zaczynam się odrywać od rzeczywistości.. ;)

26 February 2016, 23:59

➙ Zastanawiam się, czy w Twoim życiu pojawiła się kiedyś lub niedawno kobieta, która była bliska tej wyżej opisanej?

➙ Dobre pytanie. Nie potrafię Ci odpowiedzieć. Gdyby była naprawdę bliska, pewnie byśmy teraz nie pisali ze sobą. Z drugiej strony mam świadomość, że temu obrazowi może sprostać tylko ta jedna na świecie. Czy warto iść na kompromisy? Nie jestem w stanie teraz jeszcze tego ocenić. Najmniejszy kompromis wyklucza ideał. To zabija nadzieję. A ja chce mieć nadzieję.

27 February 2016, 00:08

➙ Jesteś wyzwaniem.