Niespełna dwa lata temu odkryto lukę w systemie ePUAP i PUE ZUS pozwalającą nieautoryzowanym osobom na dojście do danych płatnika ZUS. Na łatkę trzeba było czekać, ale w końcu przyszła, po wielu interwencjach dziennikarzy zajmujących się tematyką bezpieczeństwa informatycznego.
Więcej znajdziecie tutaj
Natomiast całkiem niedawno dziennikarz tygodnika "NIE" Mateusz Cieślak dowiedział się o luce pozwalającej wyrobić sobie dowód tożsamości z danymi innej osoby o tym samym imieniu i nazwisku.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, błędy, luki, się zdarzają...Problemem jest to, że w tym przypadku nikt nie chce przyjąć do wiadomości tej luki, ale zobaczcie sami:
Jak tak ma wyglądać e-Administracja, to ja chyba wolę papier