„Zanim przejdę do przedstawienia kandydatur do naszej nowej rady, chciałem państwa poinformować, że przed naszym zebraniem odwiedził mnie obywatel Winnicki, którego wszyscy dobrze znamy i zobowiązał mnie do przekazania wiadomości, że z góry akceptuje wszystkie wyniki naszych demokratycznych wyborów. Oczywiście jeżeli będą zgodne z naszymi oczekiwaniami”.
Cyt. Stanisław Anioł – gospodarz domu w filmie pt. Alternatywy 4
05 grudnia 2018 roku Stanisław Bareja skończyłby 89 lat. Pomimo to, że mistrz polskiej kinematografii nie żyje od przeszło 30 lat, to jego filmy ukazujące kuriozalne sytuacje czasów PRL wcale nie straciły na czasie. Teoretycznie od 1989 roku panuje w Polsce system demokratyczny. W praktyce mamy to, co mamy.
06 grudnia 2018 roku „władze” SM Bródno w składzie – Krzysztof Szczurowski, Barbara Estkowska, Cezary Sierpiński zawiadomili mieszkańców Osiedla Bródno o tym, że Krajowy Rejestr Sądowy postanowił [30 listopada 2018 roku] o zarejestrowaniu nowego statutu SM Bródno. Nowy statut SM Bródno, dzięki zmianom, jakie zostały wprowadzone na Walnym Zgromadzeniu Członków w czerwcu 2018 roku, przewiduje wydłużenie kadencji Rad Osiedli o kolejny rok. W związku z powyższym „władze” SM Bródno postanowiły unieważnić wszystkie wybory do Spółdzielczych Rad Osiedli, które miały miejsce od 26.11.18 do 05.12.2018 roku [06.12.2018 był ostatnim dniem wyborów do Spółdzielczych Rad Osiedli].
Aktywni i świadomi przepisów prawa mieszkańcy naszej dzielnicy w czerwcu 2018 roku zaskarżyli [w Sądzie Okręgowym] podjęte na Walnym Zgromadzeniu uchwały dotyczące wydłużenia kadencji Spółdzielczych Rad Osiedli. Postepowanie sądowe w tej sprawie toczy się po dziś dzień i póki co nie zapadł żaden wyrok.
Zastanawiacie się pewnie Państwo, dlaczego „Zarząd” SM Bródno podjął tak drastyczną decyzję, w dodatku ostatniego dnia wyborów do Spółdzielczych Rad Osiedli? Panika, strach przed nieznanym, możliwość utraty etatów i dotychczasowych przywilejów to najprawdopodobniej główne przyczyny unieważnienia wyborów.
Rok 2018 to wyjątkowy rok dla bródnowskiej spółdzielczości. W tegorocznych wyborach do Spółdzielczych Rad Osiedli kandydowali mieszkańcy Bródna, niezwiązani z hałastrą „Pana Prezesa”. Efekt zaangażowania mieszkańców w wybory do Spółdzielczych Rad Osiedli zaowocował blisko 20 mandatami radnych w czterech Radach Osiedli SM Bródno. Na Podgrodziu mieszkańcy najprawdopodobniej mieliby większość w Radzie względem „drużyny Prezesa”, co oznaczałoby, że ostateczne zdanie w sprawach związanych z funkcjonowaniem tego osiedla przestałoby zależeć od dotychczasowego układu.
„Drużyna Prezesa” nie cofnie się przed niczym, aby zachować obecny stan rzeczy i oby dalej było tak jak było. Znane są przypadki zrywania ogłoszeń mówiących o wyborach do Spółdzielczych Rad Osiedli, które mieszkańcy bloków sami wieszali na swoich klatkach. Na temat wyborów do Spółdzielczych Rad Osiedli milczy spółdzielcza gazeta „Nasze Bródno”, a na spotkania wyborcze „drużyna Prezesa” sprowadza prowokatorów, którzy krzyczą z końca sali zakłócając porządek spotkania i przemówienia kandydatów. A to wszystko dzieje się w jednej z osiemnastu dzielnic Warszawy, gdzie burmistrzem jest były Przewodniczący Rady Nadzorczej SM Bródno [3 kadencje], a obecnie członek Spółdzielczej Rady Osiedla Wysockiego – Sławomir Antonik.
„Gdyby wybory miały cokolwiek zmienić, to już dawno by ich zabroniono”
Cyt. Janusz Korwin – Mikke
autor: Bernard Jankowski
Posted from my blog with SteemPress : https://mieszkaniectargowka.pl/index.php/2018/12/07/co-z-ta-polska/