Wczoraj mniej więcej o godzinie 22:00 czasu polskiego został przegłosowany w Izbie Reprezentantów parlamentu USA Akt 447, znany też pod nazwą Ustawy 1226. O tej haniebnej ustawie było głośno przynajmniej od grudnia zeszłego roku, kiedy to Senat USA ją przyjął. Wtedy między innymi mówiły o tym różne commentary channels na YouTube - między innymi: Krzysiek "Ator" Wożniak z kanału Wideoprezentacje, Aleksander Jabłonowski, jack caleib, Uszi, wRealu24, etc. Sprawa ta wróciła po słynnej nowelizacji ustawy o IPN z lutego tego roku, kiedy zaczęły się psuć stosunki polsko-izraelskie. Zaczęto wtedy głośno mówić o odszkodowaniach Polski na rzecz Izraela za II wojnę światową. Mówiły o tym chyba wszystkie kanały opiniotwórcze na YouTube. Ale oczywiście w mediach mainstreamowych w Polsce... cicho-sza. Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. Dopiero politycy PiS, którzy obecnie rządzą w naszym kraju, nagle obudzili się z letargu w ten weekend, kiedy Izba Reprezentantów w Kongresie USA zaczęła majstrować przy tej ustawie 447.
Czym jest akt 447? Jest to haniebna ustawa nakazująca Polsce, czyli nam Polakom, podatnikom, płacenia Żydom odszkodowań za drugą wojnę światową. I to nie jest mała kwota,lecz pieniądze warte rzędu 300 MILIARDÓW dolarów, czyli około 1 BILIONA złotych! Są to pieniądze wynoszące mniej więcej trzykrotny ROCZNY BUDŻET naszego państwa!
Czyli jednym słowem... nie będzie nas stać na spłatę tych odszkodowań. Bo skąd to weźmiemy? Czyli co to oznacza dla nas? To będzie równoznaczne z bankructwem naszego państwa, albo zagrabieniem naszego mienia (jeśli jeszcze coś zostało) przez obce państwo. Według mnie jest to druga Jałta lub Piąty Rozbiór Polski. Jeśli ktoś nie wie czym była konferencja w Jałcie, to powiem tylko tyle, że to było spotkanie, do którego doszło na początku lutego 1945 roku. Zabrali w nim udział: Winston Churchill, Franklin Delano Roosevelt i Józef Stalin. Uzgodniono tam, że po wygranej wojnie przez Aliantów, Polska trafi pod strefę wpływów ZSRR. Ja bym też zaryzykował sformułowanie : V Rozbiór Polski. Zabiorą nam ziemię, nieruchomości, itd... Ludzie będą wyrzucani z mieszkań, o czym też mówił jakiś czas temu w swoim audiologu jack caleib.
Moim zdaniem to jest... skandal. Chociaż to słowo to zbyt łagodne określenie.
Nie wiem, jakim cudem USA wpieprza się w naszą politykę. Wara od Polski. Teraz tylko czekać na podpis naszego "przyjaciela" Donalda Trampka... a podpisze. A my co? A my nic! Wyjdziemy na ulice protestować przeciwko wpieprzaniu się obcego mocarstwa w interesy naszego państwa, na rzecz innego państwa? Napadniemy na USA? Zrobimy inwazję na USA? Raczej nie...
Z góry przepraszam za chaotyczność tej notki. Pisałem ją na "szybko".