Cała prawda o Ministerstwie Finansów

Screenshot-2018-4-6 PCC - Finanse.png

Towarzysze! Resort jest pod wrażeniem myśli racjonalizatorskiej zawartej w wytycznych Ministerstwa Finansów dot. tego jak rozliczyć się z kryptowalut. Są to prawdziwe himalaje interpretacji podatkowej. Bez dwóch zdań. Zresztą jest o tym najnowszy komunikat.

Minister Prawdy chcąc oddać hołd racjonalizatorom, a zarazem zgłębić temat wszedł na stronę podległą MF.

Uwagę resortu zwróciło logo zamówione w 2011 roku. Ponoć za 220 tys. zł.

Litera F wygląda dość znajomo. Przypadek?

Szybka analiza ukazała całą prawdę.

Już wiecie gdzie trafią krypto-kułacy?

Towarzysze! MF dokonało kryptowalutowego samo-zadławienia prawdopodobnie z powodu przeniknięcia w jego zacne szeregi zaplutych karłów nieznanego pochodzenia. Oto dowód: http://wgospodarce.pl/opinie/48320-mf-uzyl-podatku-aby-zakazac-obrotu-kryptowalutami Teraz lud pracujący miast i wsi nie będzie mógł korzystać z należnych mu podatków od kryptowalutowych cinkciarzy i spekulantów!

Resort śle podziękowania za linka. Bardzo dobry artykuł, Towarzyszu.

Czy szanowni komentujący komentując i przekazując Steemy na rzecz Ministerstwa Prawdy wypełnili już stosowny druczek i odprowadzili 1% podatku od transferu?

Ministerstwo kryptowalutowym skrytożercom mówi stanowcze nie.

Wprawdzie definicja mówi głównie o tym, czym waluta wirtualna nie jest, ale jednak pojawia się i fragment, w którym mówi się, że jest to „cyfrowe odwzorowanie wartości”. Bardzo jestem ciekaw, jak resort z tego „cyfrowego odwzorowania wartości” zrobi prawo majątkowe. I to jeszcze biorąc pod uwagę fakt, że pojawia się w przepisie słowo „waluta”, która ma również swoje określone znaczenie, bardzo odległe od tego, jakie wiąże się z prawem majątkowym, gdzie w grę wchodzi m.in. własność intelektualna.

Wydaje się więc, że nie do obrony przed sądem będzie kolejny punkt, jaki znalazł się w wyjaśnieniach resortu co do rozliczenia zysków z handlu kryptowalutami – ten, w którym MF żąda podatku od czynności cywilno-prawnych. Jeśli uznać, że kryptowaluta to prawo majątkowe, to rzeczywiście, podatek PCC się należy. Ale jeśli mamy definicję kryptowaluty – a mamy ją dzięki resortowi finansów – to PCC pobierać nie wolno. I przypomni to ministerstwu pierwszy sąd administracyjny, do którego taka sprawa trafi.