Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 730: Woodstockowa debata w duchu monologu

in reakcja •  5 years ago 

Debata na temat hejtu była jednym z głównych punktów tegorocznego Pol'and'rock Festiwalu, który zgromadził aktyw młodzieżowy z całego kraju. Niestety podczas debaty tow. Owsiak trochę się zagalopował i poddał w wątpliwość suwerenność polskich sądów, które zdaniem Owsiaka grają w szczęśliwe numerki i nie wydają wyroków po jego myśli. Do historii przeszły również dwie deklaracje: pierwsza, że Telewizja Polska jeśli poprosi o akredytację to jej nie otrzyma, druga, że Jerzy Owsiak i Fundacja WOŚP nie używają wulgaryzmów. Niestety końcówka tej pięknej, prowadzonej w duchu monologu debaty została zakłócona przez podżegacza wojennego, który nie dość, że zadał nieodpowiednie pytanie to jeszcze chciał dyskutować. Na szczęście tow. Owsiak zachował rewolucyjną czujność i w krótkich, prostych słowach spacyfikował intruza: "Słuchaj odpowiedzi! Słuchaj odpowiedzi! Jeszcze raz SŁUCHAJ ODPOWIEDZI! Proszę cię. Wysłuchaj. Zadałeś pytanie. Taki jest tutaj ton i taka jest zasada. Adam ci odpowiada i nie dyskutuj z tym. On ci odpowiada." Oczywiście po pacyfikacji nastąpiły obowiązkowe oklaski.

Tak, komuś się chyba pomyliła debata z dyskusją. Nie od dziś przecież wiadomo, że debata jest wtedy kiedy dwóch albo trzech towarzyszy poklepuje się po plecach. Zresztą dyskusja jest zupełnie zbędna, bo nikt tak wiele nie wie o hejcie jak właśnie Jerzy Owsiak, który na koniec festiwalu po raz wykonał inspirowany hejtem utwór rapowy. I choć flow było słabe a rymów w ogóle, to braki warsztatowe nadrabiał pięknymi wulgaryzmami i osobliwym układem choreograficznym. By żyło się lepiej!

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Nie lubię debat, lepiej sobie z kimś pogadać.