RE: Co wie moja babcia, a czego nie wie prezydent Rzeczypospolitej.

You are viewing a single comment's thread from:

Co wie moja babcia, a czego nie wie prezydent Rzeczypospolitej.

in reakcja •  7 years ago  (edited)

To pewnie musiało wyglądać mniej więcej tak: Fulop dowiedział się, że jakiś Karczewski protestuje przeciwko usunięciu pomnika katyńskiego w "jego" mieście. Szybko wyguglał, kim jest ów jegomość: należy do partii Law and Justice, która jest far-right, a ponadto wprowadziła słynną na cały świat ustawę "antyżydowską" ustawę. Fulop nie jest w ciemię bity, i od razu pojął, że ten Karczewski to musi być kawał gnoja, białego rasisty, i antysemity. Prezydent RP na pewno nie powinien się z nim spotykać osobiście.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Dokładnie.
Mało tego, przez to spotkanie, bez wcześniejszych przeprosin Fulopa, prezydent zalegalizował jego słowa, teraz nie musi przepraszać, a chłop stał się sławny i się z głowami państw spotyka.
Polska zrobiła mu kampanię reklamową, szkodząc własnemu wizerunkowi.
I jak tu traktować nas poważnie?