RE: This post is for role play

You are viewing a single comment's thread from:

This post is for role play

in rp •  7 years ago 

Więc faktycznie udało jej się nie upić, cenił to. Nie była gołosłowna.
-Cóż... - mruknął zamyślony się jej przyglądając. Promieniowała? Nie przesadzał? Po prostu nie piła i się wyspała. Zerknął na mężczyznę kątem oka. Boi się jej? Co ona mu zrobiła? Westchnął tylko, decydując się iść za nią. Skoro się pojawiła nie pozwoli jej czekać. Dogonił ją.
-Cześć, ciesze się że nie musiałem dzisiaj wrzucać cię do wanny - przywitał się, chcąc też napomknąć, że cieszy się że przyszła. -Wyglądasz o wiele lepiej bez kaca wymalowanego na buzi...

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Popatrzyła na niego i wzruszyła lekko ramionami chociaż trochę się ucieszyła na te słowa.
-Pewnie nie bez powodu nazywają mnie wiedźmą. Muszę być brzydka jak noc w tym wypadku, a na kacu to sama czuje się obrzydliwie, no to jak ja muszę wyglądać...pewnie obraz nędzy i rozpaczy - Wywróciła oczami, machnęła ręką i wzięła łyk kawy - Miło jest się wyspać...chociaż muszę przyznać, że nie znoszę wstawania rano.

-Większość osób nie lubi wstawać rano - szepnął rozbawiony. Choć.. Jej słowa nieco go zmartwiły. Chwycił ją za nadgarstek, zerkając czy nikt nie podsłuchuje. -Naprawdę tak o sobie uważasz? - to niemądre by ją o to pytać, ale też z jakiegoś powodu nie mógł tego słuchać. -Co mówi o tobie twój facet? - nagle o to zapytał, czemu? Puścił już ją nawet. Ruszył dalej nie czekając na odpowiedzi. -Uważam że wyglądasz nieźle, gdybym był wolny uganiałbym się za tobą jak głupi - przyznał i otworzył drzwi pokoju w którym był szef agencjii towarzyskiej.