Historia pewnego ujęcia . Jesienią znalazłem miejsce gdzie wilk lubił stanąć i popatrzeć , trochę się zamyślić. Niestety w najlepszym ujęciu wilk poszedł o krok za daleko. Przez ostatnie miesiące próbowałem poprawić ustawienie kamery. O tym czy przyjdzie, czy się zatrzyma i gdzie decydują niuanse , siła i kierunek wiatru , obecność innych zwierząt , drobiazgi. W końcu udało się , jak widzicie perfekcyjne. Ujęcie ma swój ciąg dalszy , niezwykły i niespodziewany.
See the full content Wreszcie się udało.