Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nikt nie wie jak to naprawdę powinno się rozliczać z zwłaszcza transakcje krypto na krypto. Jeśli ktoś chce być anonimowy to musi skorzystać z anonimowej kryptowaluty, na przykład monero. Wpłacić fiat na giełdę A > kupić BTC > wymienić na monero > przelać na giełdę B (nie wymagającą weryfikacji do wymiany) > wymienić monero na BTC i mamy anonimowe BTC, a raczej takie których z nami nie da się powiązać. Ja cały czas czekam na zdecentralizowane giełdy z monero właśnie.
EDIT
I jeszcze problem jest taki, że jak ktoś dokonywał zakupu na giełdzie w czyimś imieniu, powiedzmy syn na swoim koncie dokonywał zakupu dla ojca, bo ojcu nie chciało się zakładać konta, bo długa weryfikacja, ect. to niby jak to udowodnimy. A jeśli nie udowodnimy, to trzeba zapłacić podatek od darowizny.
Zawsze można skorzystać z bitomatu, jednakże zawsze powinniśmy się rozliczyć z przychodu :).
Mimo wszystko również czekamy na zdecentralizowane giełdy.
Co do drugiej wypowiedzi jest kolejna niejasność. Czy podatek płaci osoba, która wysłała pieniądze czy osoba, która posiada konto na giełdzie.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Oczywiście, że trzeba rozliczać się z przychodu z dowolnego źródła i nie ma tu żadnej dyskusji. Chodziło mi raczej o anonimowość, aby nikt niepożądany nie wiedział ile mamy pieniędzy.
Teraz jeśli mamy konto w banku to każdy pracownik może sobie sprawdzić wszystkie nasze dane, ect. Nie powinien, ponieważ są procedury, ograniczenia dostępu, ale w praktyce jeśli chce to dojdzie do tych danych bez większego trudu.
Osobiście nie widzę problemów, jeśli cała procedura była by całkowicie zautomatyzowana i szyfrowana, ale w urzędach siedzą ludzie, a ludziom nie ufam bo są omylni i casami nieuczciwi, nie wszyscy, ale mimo to zdarzają się takie przypadki: Jak pracownik banku PKO próbował ukraść złoto za 160 000 PLN i wpadł
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit