Zgodnie z intuicją wydają się konsekwencją istnienia czarnych dziur. Matematycznie też wszystko jest z nimi w porządku. Mówiąc krótko - byłoby miło, gdyby istniały. Niestety, nie ma na to na razie jakiegokolwiek dowodu. Możliwość istnienia białych dziur po raz pierwszy została zauważona przez brytyjskiego kosmologa i astrofizyka Freda Hoyle’a w 1957 r, a potem Rosjanina Igora Dmitrijewicza Nowikowa w 1964 r.
![](https://steemitimages.com/640x0/https://mlodytechnik.pl/i/images/5/6/4/dz03NTA=_src_14564-wszechswiat.jpg)
See the full content Białe dziury - osobliwość w osobliwości