Był gorący sierpniowy dzień. Turyści cieszyli się wakacjami, podziwiając krajobrazy Gór Stołowych. Nagle gęste powietrze, szum drzew i śpiew ptaków przerwały trzy strzały, oddzielone od siebie przeraźliwym krzykiem kobiety. Dziesięć dni później znaleziono ciała Ani i Roberta – pary studentów, pasjonatów przyrody. Chociaż od tej makabrycznej zbrodni minęło już osiemnaście lat, to do tej pory nie udało się ustalić, kto i dlaczego ich zabił.
See the full content Egzekucja na szlaku - niewyjaśniona zbrodnia z lat '90