Jesteś przeciwnikiem wszelkich religii i piszesz:
"Mamy wieczną duszę, a po śmierci inkarnujemy w kolejne wcielenie, by doskonalić naszą duszę."
To się kupy nie trzyma :)
Tak samo nie trzyma się kupy: gorliwy katolik i tak późne zainteresowanie się Pismem Świętym.
RE: Historia o tym jak z gorliwego katolika stałem się przeciwnikiem wszelkich religii - temaTYgodnia #17
You are viewing a single comment's thread from:
Historia o tym jak z gorliwego katolika stałem się przeciwnikiem wszelkich religii - temaTYgodnia #17
" "Mamy wieczną duszę, a po śmierci inkarnujemy w kolejne wcielenie, by doskonalić naszą duszę."
To się kupy nie trzyma :) "
Dlaczego niby?
Ciało fizyczne śmiertelne, a dusza nieśmiertelna, co nie oznacza, że idealna
co do drugiego przykładu to trzyma się kupy jak cholera, bo jest bardzo mało prawdopodobne by gorliwy katolik znał Pismo Święte. Dlaczego? bo Katechizm Kościoła Katolickiego jest sprzeczny z Pismem Świętym w wielu kluczowych kwestiach. Poza tym gdyby taki katolik znał Biblię to by momentalnie zauważył jak mały odsetek treści Pisma Świętego jest czytany na mszach, a wszystkie niewygodne fragmenty dla Kościoła Katolickiego są nieuwzględnione w czytaniach mszalnych. Gorliwy katolik to wierzący katolik, ale już nie myślący.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit