Rozważając różnorodność metod, sposobów i narzędzi, które maja ułatwić ocenę sytuacji rynkowej, musimy w końcu zdecydować co wybrać (o ile rzecz jasna chcemy przejść od teorii do praktyki). Pomijając kwestię własnych preferencji, bywają sytuacje, które ograniczają możliwość wyboru. Na przykład potencjału akcji spółki, która charakteryzuje się niewielką płynnością nie warto oceniać metodami AT. Podobnie jak w przypadku daytradingu czy scalpingu nie będziemy stosowali AF.
O ile AF zajmuje się wyszukiwaniem informacji przydatnych w inwestowaniu i oceną ich wpływu na cenę danego waloru, to AT pozwala na podejmowanie decyzji handlowych w oparciu o jeden kluczowy element, jakim jest sama cena. Analiza fundamentalna - generalizując - daje lepsze efekty, kiedy inwestujemy w długim horyzoncie czasowym, służy przede wszystkim do wskazania właściwego instrumentu i określenia kierunku zmian. Natomiast analiza techniczna pozwala wskazać moment wejścia i wyjścia z transakcji, co sprawdza się głównie w przypadku prognoz dla krótszych horyzontów czasowych.
AF czy AT zatem ?
Skąd mnie to wiedzieć ?! Gdybym nie był tak leniwy jak jestem i miał nieograniczony czas do dyspozycji, starałbym się połączyć obydwie metody i w ten sposób maksymalizował szanse na sukces. Życie jednak, to nie teoria … zawsze brakuje nam czasu, a o lenistwie czy zwykłej głupocie, które nieustannie nam towarzyszą (a mnie na pewno), nawet nie warto wspominać. Dlatego ja, po dość długich poszukiwaniach i wielu eksperymentach, zdecydowałem się na niektóre z rozwiązań oferowanych w ramach analizy technicznej. Czy mój wybór daje gwarancje sukcesu ? U mnie działa … ale to MOJA metoda, która powstała w oparciu o MOJE wieloletnie doświadczenia i w ścisłym związku z MOIM charakterem i preferencjami. I tylko taką drogę mogę polecić … bo innej nie znam. Dlatego uczcie się, pogłębiajcie swoją wiedzę, szukajcie, podpatrujcie, eksperymentujcie. W ten bowiem sposób zdecydowanie zwiększacie zwoje szanse na sukces. Co prawda jedni osiągną cel względnie szybko, zaś inni będą biedzili się długo a może nawet w końcu się poddadzą. Jestem jednak pewien, że postępując w ten sposób, wykonana praca i włożony wysiłek z czasem przyniosą spodziewany efekt … przynajmniej tym, którzy okażą się dostatecznie wytrwali i mądrzy … czego Wam życzę.