5#Wyprawy krzyżowe

Witam wszystkich interesujących się historią.

Na samym początku warto ustalić, o czym właściwie mówimy. Ważne jest, iż  słowa “krucjata” nie używali krzyżowcy, a nazwa ta została stworzona  dopiero później.  

                                

Zatem czym dokładnie według definicji kościoła były :  to wyprawy organizowane przy poparciu kościoła katolickiego przeciwko poganom i innym wrogą kościoła .

Ciekawostka  nazwa "wyprawy krzyżowe" pochodzi od naszywanych na ubrania uczestników czerwonych krzyży. 

Zastanówmy się jakie były realne przyczyny tworzenia krucjat przeciwko islamowi.

1)Jednym z powodów była chęć i konieczność wyzwolenia chrześcijan spod jarzma Islamu.  

2) Rywalizacja o prymat w handlu morskim miedzy państwami włoskimi a państwami wschodu .( nie muszę wspominać , że państwa takie jak Wenecja po krucjatach zostały super bogate dzięki właśnie tym krucjatom).

3) Kościół pragnął również utworzenia nowych państw chrześcijańskich na wschodzie. (by móc kontrolować przepływ towaru i czerpać z tego korzyści - ekonomiczna przyczynna.)

4)Aleksy I Koment- Cesarz Bizantyjski zwraca się z prośbą do Papieża  i rycerstwa europejskiego o pomoc militarną w związku z narastającym  zagrożeniem ze strony Turków Seldżuckich .

                                                           

Jeszcze pierwsze krucjaty potrafię zrozumieć.Chrześcijanie w sensie papiestwo chciało utrzeć nosa arabom i poszerzyć swoje wpływy ale krucjata dzieci to lekka przesada.( bez prawie szans na zwycięstwo w imię Boga oraz odpuszczenie grzechów).

Czy na krucjatach można było zarobić ?

Odpowiedź brzmi :Pewnie tak jeżeli się przeżyło. Historyk wojskowości John France wyliczył, że straty krzyżowców w czasie  pierwszej krucjaty wynosiły 75%. Dla porównania straty Wehrmachtu w  czasie II wojny światowej wynosiły 30% i uchodziły za bardzo wysokie. 

Jakie skutki przyniosły realnie wyprawy ?

Takie otóż : Ogromny wzrost znaczenia papiestwa i miast włoskich, które zaopatrywały  krzyżowców (zapewniały transport, wyżywienie i sprzęt), zwłaszcza  Wenecji, Genui, Pizy . Przenikanie się kultur wschodniej i zachodniej.

Powstanie chrześcijańskich królestw, rządzonych na wzór feudalny  ( Królestwo Jerozolimskie, Księstwo Antiochii, hrabstwa Odessy  i Trypolisu).  Założenie zakonów rycerskich (Templariuszy, Joannitów, Krzyżaków),  których zadaniem była ochrona ziem chrystusowych i zapewnianie  bezpieczeństwa pielgrzymom -- komentarz z mojej strony .Jak wiemy jakie założenia miało powstanie zakonu tylko , że teoria z praktyką się nie zgadza.Nie jednokrotnie same zakony były o wiele bardziej barbarzyńskie czy nieludzkie niż pogańskie tudzież islamskie władze.

W końcu mieli poparcie papiestwa to robili co chcieli w imię Pana i na ustach .Wszystko jest sprawiedliwe co robi się w imię końcu swojej religii.Tak się tłumaczyli jak ktoś protestował.Fajnie zakony egzekwowały na swój własny sposób.

                                                 

Idąc tropem moim wywodą. Faktem było :  Okazuje się, że duchowym przygotowaniom do wędrówki poświęcano  niewiele mniej lub tyle samo czasu, co przygotowaniom czysto  materialnym. Przed wyruszeniem w drogę zbrojni wybierali się w  pielgrzymki do sanktuariów, składali wysokie ofiary, stosowali posty,  kontemplowali i rozdawali jałmużnę. (krotki komentarz : zapewniali dopływ kasy dla papiestwa ).

Oczywiście zaraz ludzie powiedzą.Co ty gadasz , nie wiesz co mówisz.To wszystko było w imię religii i chwały chrześcijaństwa aby pomóc najbiedniejszym.Raczej aby zapewnić pełny skarbiec.

Także sam papież, podczas swej pielgrzymki wzywającej do udziału  w Krucjacie, zapowiedział, że kary doczesne zostaną odpuszczone  wyłącznie tym uczestnikom, którzy bez zamiaru rozboju i kradzieży pójdą  do walki o Ziemię Świętą. Jednak całkowicie nie pokrywało się z realami.Widział ktoś wojnę czy bitwę bez rozboju?? Proszę napisać w komentarzach.Papież wygłosił przemówienie , tylko po to by zgrywać świętego przez swoim ludem (łaskawego i dobrego.).To czemu się nie podzieli swoimi pieniędzmi jak żył w luksusie i skompany w złocie??Daleko szukać nie trzeba.Rydzyk jest księdzem czy dorobkiewiczem?Może z powołaniem się pomylił.

Jeżeli się nie mylę duchowny powinien pomagać ubogim i nie nadto zbierać dóbr materialnych.(chyba  , ze jest inaczej). Misjonarzy to ja szanuję.Wykonują swoja pracę z powołaniem.(to czego nauczają i sami to robią).Gdyż nauczać o czymś i tego nie robić to chyba trochę słabe jest??

Dobra nie będę przedłużać bo miał być krótki artykuł i na koniec wszedł na inne ścieżki.

Dziękuję za poświęcony czas i przeczytanie artykułu.Jeżeli podoba się mój blog, daj upvote i follow kanał.