~Masz Pojęcie?~ Herezja

in pl-artykuly •  7 years ago  (edited)


image.png


Herezje prawisz panie, herezje. No właśnie. Słyszymy to często. Ale czym jest herezja? Czy jest używana zasadnie? Zobaczmy!

Definicja

Sięgając po definicję ze słownika Cambridge, herezja to:

posiadanie opinii lub wiary, która jest w opozycji lub przeciwna do ogólnie przyjętych opinii; lub akcja, działanie, które pokazuje brak szacunku dla oficjalnych opinii. Może też oznaczać wiarę przeciwną wobec reguł, zasad konkretnej religii.

Mamy więc do czynienia z dwoma kwestiami.

Po pierwsze musimy mieć ustabilizowaną jakąś normę, coś co jest powszechnie akceptowalne i przyjęte jako prawdziwe. Wtedy, jeśli ktoś występuje z opinią przeciwną do tej normy, mieści się w definicji herezji. Zatem herezja będzie wyłamaniem ustabilizowanej ortodoksji. Jeśli mówimy o marginalnej opinii, to występowanie przeciwko niej nie będzie herezją.

Po drugie, herezja to występowanie przeciwko doktrynie religijnej. Jednak nie negowanie jej w całości, odrzucanie. Tylko prezentowanie przeciwstawnych lub obalających ją opinii. Jeśli możemy posłużyć się prostym przykładem, to ateizm (per se) nie jest herezją, bo jedynie odrzuca wiarę w Boga. Nie kwestionuje jego istnienia, nie obala dogmatów. Dopiero wejście w detale powoduje powstanie herezji. Oczywiście możemy się pokusić o podciągnięcie ateizmu pod tę definicje, bo skoro wiara w Boga jest kluczowym elementem doktryny religijnej, to jej odrzucenie będzie herezją.

Ciekawym zjawiskiem są religijne herezje, którym to mianem określa się każdą dyskusję z oficjalnymi doktrynami. Dla katolika, protestant czy gnostyk jest heretykiem. Z reguły, im bardziej liberalna religia i im mniej dogmatów, tym trudniej zostać heretykiem. Ostatnią osobą skazaną przez chrześcijan za herezję był Cayetano Ripoll w 1826 roku z rąk Hiszpańskiej Inkwizycji. Był on deistą odrzucającym katechizm kościoła katolickiego. Inkwizycja upierała się przy stosie, jednak świecki sąd skazał go na szubienicę.

Dziś to pojęcie ma mniejszą sile i wagę niż dawniej. Dziś często używane w kontekście teorii politycznych czy naukowych. Ciekawym przypadkiem naukowego heretyka jest Immanuel Wielikowski, psychiatra i psychoanalityk, który zasłynął z koncepcji katastroficznych zmian na ziemi w swoich popularnych książkach mimo nie posiadania wykształcenia w dziedzinach, w których spekulował. Uznany w latach pięćdziesiątych za heretyka, część jego domniemań znalazło w ostatnich dziesięcioleciach uznanie.

Izaak Asimov uznawał herezję jako abstrakcję. Dzielił on naukowa herezję na endo (wewnętrzna) i egzo (zewnętrzną do kręgu naukowego). O ile naukowa ortodoksja jest dość silnie umocowana do walki z endoherezją, to jest prawie całkowicie bezbronna wobec egzoherezji. Asimov jednocześnie uznawał za fakt, że naukowe herezje często stawały się częścią ortodoksji.

Dyskusja

Dla mnie herezje są naturalna formą ewolucji ludzkiej myśli. Niezgoda z zastanym porządkiem, odrzucenie dogmatyzmu i narzuconych „prawd” jest wyzwalające. O ile herezja ma nadal dość pejoratywne skojarzenia, to dla mnie jest czymś pozytywnym. Miano heretyka powinno się nosić z dumą.

Oczywiście, są „herezje”, które są szkodliwe, kłamliwe i fałszywe, jak czasem ma to miejsce w przypadku teorii spiskowych, jednak częściej są próbami podważenia zastanego porządku i autorytetów, niż próbami zasiania strachu czy chaosu.

W kontekście powszechnie akceptowalnej wolności słowa, herezja całkowicie się wypala jako pejoratywne pojęcie. Aczkolwiek przeciwnik tejże wolności jest przykładem szkodliwego heretyka. Jest tutaj pewien paradoks, który widać także wśród absolutystów swobody wypowiedzi. Krytyka tej swobody nie jest przez nich akceptowalna, przez co może to nosić znamiona ograniczania wolności słowa. Bo jeśli mogę swobodnie wyrażać poglądy, to mogę tez krytykować tę swobodę. Ja sobie nie wyobrażam większej hipokryzji, niż używanie wolności słowa po to, żeby te wonność ograniczać (co często robią środowiska z zapędami autorytarnymi – radyklana prawica czy lewica).

A wy jak uważacie? Herezja dziś jest pozytywnym czy nadal negatywnym pojęciem? Jakie formy współczesnej herezji znacie i co o nich sądzicie? Komentujcie!



FOOT.png


Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  
  ·  7 years ago (edited)

"Ostatnią osobą skazaną przez chrześcijan za herezję był Cayetano Ripoll w 1862 roku"

To było w 1826 roku ;-) I nie przez chrześcijan en bloc ale przez Hiszpańską Inkwizycję, którą formalnie zlikwidowano w 1834 zdaje się.

Czeski błąd...poprawiłem. Natomiast o tym, że to była Inkwizycja napisałem. I nie ulega wątpliwości, że katolicy to jednak chrześcijanie, więc nie ma o co kruszyć kopii. ;)

Oczywiście - inkwizycję jako wyraz chrześcijańskiego miłosierdzia zawdzięczamy katolikom, a katolicy to chrześcijanie 😛

Czy heterodoksja mieści się w ramach herezji? Czy musimy zgadzać się z obowiązującymi dogmatami swojej religii? Jeżeli tak, to jestem przykładem współczesnego heretyka.

Herezja, rozumiana ściśle jako posiadanie opinii innych niż te ogólnie przyjęte, była i nadal jest konieczna do zmiany stanu wiedzy, który posiadamy.

Bez niej, moglibyśmy co najwyżej utwierdzać się w tym co już wiemy.

Wiara lub opinia, może prowadzić i często prowadzi do badań, obserwacji, dyskusji, refleksji, a te z kolei mogą prowadzić i również często prowadzą do zmiany opinii społeczeństwa na dany temat.

Z takiej herezji wykluło się już wiele idei, które zmieniły świat, a na każde tysiąc płaskoziemców może trafić się jeden Kopernik.

Artykuł bardzo ciekawy, pozdrawiam.

"Ostatnią osobą skazaną przez chrześcijan za herezję był Cayetano Ripoll w 1826 roku z rąk Hiszpańskiej Inkwizycji. Był on deistą odrzucającym katechizm kościoła katolickiego. Inkwizycja upierała się przy stosie, jednak świecki sąd skazał go na szubienicę."

Skazaną na śmierć jak rozumiem? Bo przecież było później wiele osób skazanych za herezję np. na wydalenie ze stanu duchownego.

Czy chodzi o zatwierdzenie wyroku przez sąd świecki?

Natomiast co do samego terminu to wydaje mi się, że ma on tylko i wyłącznie sens w odniesieniu do religii. Tam gdzie mamy oficjalne nauczanie i to co się jemu sprzeciwia może zostać za takowego uznane. Natomiast wszystko co jest poza religią to raczej wymyka sie z definicji herezji. Można by zadać pytanie co z pseudonauką - czy nie jest ona swoistym odmianą herezji. W moim rozumieniu nauki jako nowej religii - jak najbardziej.