Dlaczego gazy cieplarniane ogrzewają świat, ale ochładzają Antarktykę?

in pl-nauka •  7 years ago 

Wyniki ostatnich badań potwierdzają, że gazy cieplarniane, które ogrzewają kulę ziemską, w rzeczywistości ochładzają Antarktykę przez większą część roku.

Antarktyda jest unikalnym miejscem na naszej planecie. Jest to najwyżej położony kontynent, którego średnia wysokość oscyluje w granicach 2300 metrów nad poziomem morza. Ta lodowa pustynia doświadcza stosunkowo małej ilości opadów atmosferycznych. Jak mówią naukowcy, niski poziom wilgoci jest jednym z kluczowych czynników "ujemnego efektu cieplarnianego" w regionie.

Justus Notholt, fizyk atmosferyczny z Uniwersytetu w Bremie informuje, że Antarktyka jest jedynym miejscem na świecie, gdzie powierzchnia jest chłodniejsza niż stratosfera. Temperatury panujące na powierzchni Antarktydy są zazwyczaj o około 20°C niższe niż temperatury panujące kilkaset metrów wyżej w atmosferze.

Dowiadujemy się, że trwała inwersja temperatury powoduje, że gazy cieplarniane na dużych wysokościach emitują więcej ciepła do przestrzeni niż są w stanie same wychwycić.

Poprzednie badania, które zostały skupione w tym kierunku wykazały obecność ujemnego efektu cieplarnianego na Antarktydzie, ale analizy te dotyczyły tylko CO2. Naukowcy postanowili więc sprawdzić, w jaki sposób para wodna może przyczynić się do efektu ochłodzenia.

Naukowcy stwierdzili, że część ciepła transferowanego w stronę przestrzeni kosmicznej za pomocą CO2 znajdującego się w niskich partiach atmosfery pozostaje uwięziona przez gaz na dużych wysokościach, ale w przypadku pary wodnej jest inaczej. W niskich partiach atmosfery ponad Antarktydą jest bardzo mało pary wodnej, ale okazuje się, że jest jej jeszcze mniej w wyższych partiach atmosfery. Ciepło wypromieniowane przez parę wodną na niewielkiej wysokości ucieka w przestrzeń kosmiczną, ponieważ ilość pary wodnej w wyższych partiach atmosfery jest zbyt mała, aby mogła zatrzymać ciepło przed ucieczką. Według zespołu badaczy, ten ujemny efekt cieplarniany utrzymuje się przez 9 miesięcy w ciągu roku.

Niestety, zwiększenie ilości gazów cieplarnianych w atmosferze nie zwiększy ujemnego efektu cieplarnianego w Antarktyce. Podnoszące się na całym świecie temperatury doprowadzą do zwiększenia ilości pary wodnej w atmosferze i ostatecznie sprawą, że Antarktyda stanie się podatna na ocieplenie klimatu, tak jak reszta planety.


Obserwuj @glodniwiedzy - znajdziesz tu najciekawsze informacje ze świata.


Artykuł autorstwa: @bartoszmejer, dodany za pomocą serwisu Głodni Wiedzy


Źródło: Science Magazine

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Mimo to nie ma się co oszukiwać - walka z globalnym ociepleniem to walka z wiatrakami. Musielibyśmy całkowicie zrezygnować z wszelkiego typu paliw, aby zniwelować wpływ człowieka na ten proces, co nie jest w żadnym wypadku możliwe nawet w 50%. Co więcej, mocno wątpliwe są dane na temat faktycznego wpływu człowieka na globalne ocieplenie - ilość CO2 produkowanego przez działalność człowieka w stosunku całej emisji CO2 do atmosfery, nie jest duża. Wręcz jest bardzo mała. Jednak walka z globalnym ociepleniem to dochodowy biznes na nasze nieszczęście...

CO2 jako najbardziej rozpowszechniony (obok pary wodnej ) gaz cieplarniany powoduje największy przyrost efektu cieplarnianego i wzrost średniej temperatury. Sytuacja ta skutkuje zmianami układu prądów morskich, występowania i natężenia zjawisk pogodowych, topnieniem lodowców i całym szeregiem innych zjawisk. Inne działania ludzkie wpływające na cały system klimatyczny to m.in. zmiany zagospodarowania powierzchni Ziemi oraz emisje aerozoli (patrz np. WMO). Dlatego, chociaż nie umiemy sterować pogodą, wywieramy jednak bardzo znaczący wpływ na klimat Ziemi.

naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-ludzie-sa-zbyt-malo-znaczacy-by-wplynac-na-klimat-w-skali-planety-97

Polecam przeczytać cały artykuł :)

99% tzw efektu cieplarnianego powoduje para wodna 1% CO2, ludzki udział w emisji CO2 to od 1 do 2% ile to jest w skali całości? od 1 do 2 promile.
Skuteczniej było by zatkać jeden wulkan rocznie. A i tak wszystko to nie ma sensu, gdyż jedynym sprawcą zmian klimatu jest słońca a raczej jego aktywność.
We wczesnym średniowieczu było cieplej niż dziś i jaki wniosek? pewnie kilku prymitywów za dużo dymerek do wytopu postawiło :D
potem zdaje się była mała epoka lodowcowa. było tak zimno, że zamarzał cały Bałtyk. a co ciekawe w latach 70siątych straszono epoką lodowcową, bo przez dekadę spadały dość znacznie temperatury (zima stulecia mówi to coś komuś? spadło 2 metry śniegu i mrozy po -40). Ja nie kupuję bajdurzenia o CO2 za stary jestem aby łapać się na takie sztuczki

Z tego co wiem ludzkość wyemitowała w ostatnim roku ok. 35mld ton CO2 jako efekt spalania paliw kopalnych, natomiast wkład od wulkanów wynosi kilkaset mln ton. Jest to różnica o 2 rzędy wielkości!
Rośliny zbierały ten dwutlenek węgla przez miliony lat i cały węgiel został uwięziony pod ziemią, więc to chyba oczywiste, że jak wypalimy paliwa kopalne to ten cały wyłapany węgiel wejdzie do atmosfery i doda się z tym co w niej już jest.

Ten post został uznany za wysokiej jakości i otrzymał darmowe podbicie dzięki projektowi Perpetuum Mobile.