Gdy Nawałka był jeszcze trenerem Górnika to byłem baaardzo za tym żeby wybrali go do naszej kadry bo to był jedyny na tamtą chwilę gość z naszej ligi z jajami z własnym zdaniem, twardy, nie dający się wejść na głowę. Mocno słuchali go w klubie, charakterny trzymający każdego w garści i nie bał się ściągnąć zawodnika jeszcze w pierwszej połowie za głupi błąd a takiego właśnie selekcjonera potrzebowaliśmy, który ułoży naszą szatnię i uderzy pięścią w stół. Tak też się stało, mieliśmy wyniki a teraz podejrzewam, że wkradło się za dużo luzu, monotonii. Już nie ma takiego ogromnego szacunku, rywale nas rozszyfrowali, nie ma już tego zaskoczenia i być może nadszedł czas pożegnań i czas na następnego selekcjonera z charakterem.
RE: Mundial 2:0 Nawałka... Co dalej z reprezentacją Polski?
You are viewing a single comment's thread from:
Mundial 2:0 Nawałka... Co dalej z reprezentacją Polski?