RE: Rzeczywista inflacja w Polsce

You are viewing a single comment's thread from:

Rzeczywista inflacja w Polsce

in polish •  7 years ago 

Do lat 70. inflację określało się jako wzrost podaży pieniądza w gospodarce. Niestety już w latach 80. zaczęto ją określać jako średni wzrost poziomu cen, przez co uwzględniamy jedynie różnicę pomiędzy deflacją powodowaną rozwojem gospodarczym a inflacją tworzoną poprzez zwiększenie ilości pieniądza w obiegu. Powinniśmy więc wrócić do starej metody, która pokazywała, ile naszych pieniędzy "przywłaszczają" sobie politycy i banki.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

banki nie przywłaszczają pieniędzy. (Chyba, że państwo je dokapitalizowuje z podatków).

Mam nadzieję, że pomogłem.

"Przywłaszczają" w cudzysłowie. Chodziło mi o określenie w ten sposób mechanizmu kreacji pieniądza wykorzystywanego przez prywatne banki.

no więc wprowadzasz w błąd i stygmatyzujesz normalną, produktywną i uczciwą działalność banków jako coś nieczystego i nieuczciwego. Taką postawę należy piętnować i zwracać uwagę, że się mylisz.

Zarówno banki, jak państwo za pomocą dodruku pieniądza lub mechanizmu jego kreacji prowadzą do tych samych skutków - inflacji i wzrostu podaży pieniądza. Najważniejsze są skutki - a w obu przypadkach są one takie same. To co tu napisałeś według mnie jest podwójnym zaprzeczeniem. Tracą na tym te osoby, które szukają oszczędności. Czuje się być okradany przez banki komercyjne i państwo. To, że coś jest legalne, nie znaczy, że jest uczciwe. Nie ma nic sprawiedliwego w tych procesach. Uważasz, że jesteś ekonomistą, a nie uznajesz podstawowego prawa popytu i podaży. Co się stanie, gdy podaż zostanie zwiększona, a popyt zostanie na tym samym poziomie? To są podstawowe prawa ekonomiczne, których nie akceptujesz i starasz sobie wmówić, że jest inaczej. Oni bogacą się naszym kosztem, nie tylko osób, które biorą kredyty i trzymają pieniądze w ich systemach.

Dobrze, że ludzie nie rozumieją naszego systemu bankowości i finansów, ponieważ gdyby zrozumieli, wierzę, że do jutra rano wybuchłaby rewolucja.

Henry Ford

Tylko państwo może dodrukować pieniądz (robi to za pośrednictwem banku centralnego) - nie banki.
Natomiast kreacja pieniądza bankowego nie powoduje inflacji - specjalnie wkleiłem ci baranie artykuł George'a Selgina, największego żyjącego ekonomisty zajmującego się wolną bankowością - bo kreacja pieniądza bankowego nie tworzy pieniądza ex nihilo, tylko tworzy zobowiązania, a te muszą być spłacone zwiększeniem produktywności lub zmniejszeniem konsumpcji, co jest działaniem deflacyjnym. Prościej się nie da. Jeśli nie rozumiesz elementarnych pojęć z ekonomii, to nie zgrywaj znawcy i nie rzucaj na prawo i lewo hasłami o inflacji, podaży czy popycie.
Dotarło?
Czy mam zacząć od początku?

To prawda, że osoby szukające oszczędności w obecnym reżymie papierowego pieniądza są bezradne. Pozostaje im lokować oszczędności w złocie, obligacjach lub mniej inflacyjnych walutach. Nie jest to wina banków, tylko państwa które niezaspokojony apetyt na pieniądz zaspokaja zapożyczaniem się ponad miarę i konsumowaniem naszych środków, nie dając nic w zamian (termin "inwestycje państwowe" to oksymoron).

Pomimo tego nie zauważa się w rozwiniętych gospodarkach spadku poziomu życia, wręcz przeciwnie - to znaczy, że nadal poziom innowacji i rozwoju gospodarczego wyprzedza poziom konsumpcji kapitału przez państwo. Aczkolwiek w Polsce już zaczyna dochodzić do zmiany trendu.

Problemem jest to, że trakujesz pieniądz elektroniczny jak gotówkę. Cytat z NBP:

Poza tym, dzięki funkcjonowaniu systemu rezerw cząstkowych, pieniądz kreować mogą także banki komercyjne, głównie w formie udzielania kredytów bankowych swoim klientom. Pieniądz ten jest traktowany, w teorii i praktyce, tak jak gotówka.

Skutkiem udzielenia kredytu jest możliwość zwiększenia pieniądza elektronicznego w depozytach klientów. Zwiększenie ilości pieniądza w depozytach tworzy inflację.

Zobacz, proszę film:

Przewiń do 3:13 i przeczytaj, co tam jest napisane.

Kreacja pieniądza zawsze powoduje spadek wartości pieniądza. Twierdzenie, że takie zjawisko powoduje deflację jest po prostu wprowadzaniem w błąd.

Dalsza dyskusja nie ma sensu. Twój upór nie pozwala Ci zrozumieć, że nie da się oszukać podstawowych praw ekonomii.

Loading...