"Ten jeden raz w życiu zwątpiłem w Josepha Hookera" - Joseph Hooker (cz. II) - Generałowie Wojny Secesyjnej - vol. 15

in polish •  7 years ago  (edited)
Fredericksburska rzeź i późniejszy, katastrofalny dla morale Armii Potomaku "Marsz Błotny" oraz plan wielkiej czystki wśród kadry oficerskiej Ambrose'a Burnside'a wywindowały 48-letniego Josepha Hookera na dowódcę klejnotu koronnego Armii Unii - Armii Potomaku, początek pełnienia tej funkcji był zaskakująco udany...

Hooker: Nowe porządki

Po objęciu dowództwa Walczący Joe otrzymał armię na skraju załamania, jeśli nie buntu - nieudolne przedsięwzięcia Ambrose'a Bunside'a były przyczyną - ofensywa po porażce pod Fredericksburgiem utknęła w błocie wobec niesprzyjającej pogody i została ochrzczona Błotnym Marszem. Żołnierze byli zdemoralizowani, niechętni ofensywie, liczba dezercji rosła potęgowana przez niesprzyjającą pogodę i ogólne zniechęcenie. Hooker energicznie zreorganizował strukturę armii rezygnując z poronionego pomysłu Burnside'a, mianowicie podzielenia armii naprędce na Wielkie Dywizje (w sile 2 korpusów), co miast ułatwić dowodzenie, było novum, które wprowadziło więcej zamieszania, niż pożytku. Wprowadził nowy system przepustek, ukrócił marnotrawstwo w kuchniach polowych i poprawił jakość żywienia, sanitariatów, systemu kwatermistrzowskiego czy szpitali polowych. Ponadto po raz pierwszy gorzkie nauki pobrane od kawalerii Konfederatów skłoniły dowódcę Unii do sformowania osobnego korpusu kawalerii w miejsce rozproszonych pułków kawalerii przypisywanych do brygad czy korpusów, na czele nowej jednostki stanął milkliwy i absolutnie pozbawiony poczucia humoru George Stoneman. Zmianie uległa też kadra oficerska - poplecznicy McClellana William B. Franklin czy Edwin Sumner stracili swoje stanowiska odpowiednio dowódcy Lewej Wielkiej Dywizji oraz II Korpusu. Co więcej poradzono sobie z problemem, który trapił armie Unii w Wirginii od początku wojny - wywiadem wojskowym, dlatego Hooker przed sławetną bitwą pod Chancellorsville wiedział o dokładnej liczebności wojsk Roberta E. Lee, czyli o fakcie, że miał naprzeciwko swoich 133,000 ludzi 60,000 Konfederatów. Były jednak cienie w dowodzeniu Armią Potomaku - Hooker nie miał wielkich skrupułów by pławić się w przyjemnościach życia w swoim sztabie, więc jeden ze świadków określił tenże jako "połączenie baru z burdelem", i miał w tym sporo racji. Także ego Hookera było dość wybujałe, o czym może świadczyć poniższe zdjęcie.

Hooker_joseph.jpg

^ Joseph Hooker w iście dyktatorskiej pozie (źródło: Wikipedia)

"Niech Bóg ma litość nad Lee, bo ja nie będę miał żadnej"

Plan Hookera na wiosenną kampanię był bardzo błyskotliwy, ale w przeciwieństwie do planu Irvina McDowella z początku wojny, Hooker miał już na tyle doświadczonych podkomendnych, że byli w stanie wcielić go w życie. Zakładał on związanie części sił Lee pod Fredericksburgiem i głęboki manewr oskrzydlający w wykonaniu głównych sił Unii, by przekroczyć rzeki Rappahannock i Rapidan kilkadziesiąt mil na zachód i zajść Jasia Rebelianta od tyłu. Ponadto korpus kawalerii Stonemana miał wyjść na głęboki rajd za linie Lee i przecinać linie zaopatrzenia, "robić piekło" jak można by rzec. "Niech Bóg ma litość nad Lee, bo ja nie będę miał żadnej" tak prognozował Walczący Joe, ale Lincoln słysząc te buńczuczne słowa miał powiedzieć w mniej górnolotnym stylu: "Kura to najmądrzejsze z Bożych stworzeń, gdacze wtedy, gdy już zniesie jajko". Aczkolwiek decyzja o odłączeniu kawalerii okazała się mieć ogromny minus - Hooker nie miał pojęcia o aktualnych ruchach armii Rebeliantów, zaś kawaleria J.E.B. Stuarta mogła bezkarnie panoszyć się wzdłuż flank maszerujących Niebieskich, co szybko ujawniło zamiar pewnego siebie generała Srebrnemu Lisowi, który podjął szaloną na pierwszy rzut oka decyzję łamiącą wszelkie wojskowe prawidła. Podzielił mniejsze siły wobec silniejszego nieprzyjaciela zostawiając ok. 1/4 wojsk we Fredericksburgu, a maszerując na spotkanie Hookera na zachód z pozostałą częścią Armii Północnej Wirginii.

800px-Chancellorsville_Hooker's_Plan.png

^ Plan Hookera (źródło: Wikipedia)

1 maja 1863 roku siły korpusu Thomasa "Stonewalla" Jacksona napotkały Jankesów maszerujących Plank Road opodal Zoan Church, a ten wydał rozkaz ataku, który był niezwykle odważnym posunięciem - przewaga liczebna Unii była niezaprzeczalna. Jednak zadziałała magia Jacksona - wszyscy dowódcy Unii tracili rezon, gdy boży wojownik, który twierdził, że "zadaniem każdego mężczyzny jest modlić się i walczyć", wchodził im w drogę. Siły Jacksona po pierwszych sukcesach zostały odparte i zmuszone do cofnięcia się pod uderzeniem Federalnych. Jednak Hooker wstrzymał dobrze zapowiadające się kontruderzenie swoich sił, a zaraz potem rozkazał im zająć pozycje defensywne wokół Chancellorsville na skraju wtórnego lasu zwanego Dziczą - była to plątanina nisko rosnących krzewów przetykanych wyższymi drzewami tworząca istny labirynt. Pozycja była niższa i znacznie trudniejsza do utrzymania niż ta opodal Zoan Church. George Meade, dowódca jednego z korpusów Unii o cholerycznym usposobieniu był wściekły: "Jeśli nie możemy utrzymać wzgórza, to jak mamy się utrzymać u jego stóp?" pytał. Noc po stronie Unii przeminęła w rytmie łopat uderzających o ziemię i siekier rąbiących drzewa na pospiesznie konstruowane fortyfikacje. Noc Konfederatów przyniosła narodziny najśmielszego planu całej wojny, który wygrał bitwę, ale za cenę życia jego autora. Lee dokonał ponownego podzielenia swoich sił za radą Jacksona, który zobowiązał się pomaszerować ze swoimi słynącymi z forsownych marszów podkomendnymi przez Dzicz i niespodziewanie wyjść na zachód od Chancellorsville, prosto na "wiszący w powietrzu" XI Korpus religijnego generała "Olivera O. Howarda" - ta jednostka nie miała na koncie żadnego chwalebnego rekordu od 1862 roku i była uważana za najsłabszą w Armii Potomaku.

Nazajutrz zaskoczenie korpusu Howarda było całkowite - Jackson po forsownym marszu, około 17:30 wydał rozkaz do ataku. Najpierw z Dziczy wypadła chmara wszelkiego rodzaju zwierząt spłoszona przez ponad 20 tys. Szarych, a później sama fala Konfederatów zaskoczyła odpoczywających (choć nie wiadomo po czym dokładnie) Federalnych. Stawiano naprędce organizowany opór, w czym odznaczył się sam Howard, ale nic nie mogło powstrzymać fali Rebeliantów. Przed uderzeniem Jacksona, Hooker uporczywie ignorował sygnały, że przez Dzicz przemieszcza się ogromny oddział wroga, przez co nie wzmocnił Howarda ani jednym żołnierzem, mimo faktu, że miał na to cały dzień. Atak, o ile był błyskotliwy i porażający, koncentrował się na jednym, najmniejszym (12 tys.) korpusie Unii, miał też inną wadę - był przeprowadzony za późno by rozwinąć się w ogólne uderzenie skoordynowane z atakiem pozostałych sił Lee. Jednak Jackson nie miał zamiaru kończyć krwawych zmagań z zapadnięciem zmroku i sondował osobiście pozycje Unii mając w planach nocne uderzenie (niezwykle rzadka rzecz podczas wojny secesyjnej). Podczas tego rekonesansu został omyłkowo postrzelony przez własnych żołnierzy w ramię - o ile sama rana nie była śmiertelna, to połączona z zapaleniem płuc okazała się ostatnią jaką Jackson odniósł w życiu.

Battle_of_Chancellorsville.png

^ Artystyczne przedstawienie śmierci Jacksona pod Chancellorsville, Kurz i Allison (źródło: Wikipedia)

Hooker był po dwóch dniach agresywnej postawy Konfederatów coraz bardziej wyzuty z sił. Umocnione wokół Chancellors House siły Unii tworzyły teraz kształt podkowy otoczonej z 3 stron Konfederatami, którzy uderzyli 3 maja. Bitwa w żadnym razie nie była przesądzona tego dnia, trzy korpusy Unii dzielnie trzymały pozycje, ale znowu nie miały wsparcia bezczynnych jednostek Howarda, Meade'a i Reynoldsa, zrezygnowano też z bronienia wzgórza Hazel, które okazało się wyśmienitą platformą dla artylerii Rebeliantów - jak w mało której bitwie wojny ta była skuteczniejsza niż swój nowocześniejszy odpowiednik z Północy. Jedna z kul artyleryjskich uderzyła w kolumnę domu używanego za kwaterę Hookera i pozbawiła go przytomności na około godzinę, a gdy generał odzyskał przytomność nadal cierpiał na skutek szoku, ale twardo odmawiał oddania komendy swojemu zastępcy, chorowitemu Dariusowi N. Couchowi, przez co ten był tak zdegustowany, iż poprzysiągł nigdy więcej nie służyć pod Hookerem. Wreszcie Walczący Joe postanowił wycofać swoje siły i przeprawić je na drugą stronę Rappahannock, miał dosyć. "Ten jeden raz w życiu zwątpiłem w Josepha Hookera" miał podsumować swój pojedynek ze Stonewallem i Lee.

800px-Chancellorsville_May3a.png

^ Bitwa pod Chancellorsville (3 maja 1863 roku) (źródło: Wikipedia)

Reakcja na Północy była druzgocąca, Lincoln miał wyrazić swoją rozpacz słowami: "Co naród powie?!", ale nie uczynił z Hookera kozła ofiarnego. To był jeden z atutów byłego prawnika z Illinois, który powiedział kiedyś "potrzymam konia za cugle generałowi, który da nam zwycięstwo" i potrafił poświęcić swoją dumę czy notowania dla wyższego celu, czego nie można powiedzieć o jego odpowiedniku z Południa - Jefferson Davis nierzadko zdarzał się bronić własnej racji bardziej, niż racji stanu. Jednak nie na długo Hooker się cieszył zaufaniem Lincolna, po tym jak wobec drugiej inwazji Lee na Północ poprosił o wycofanie sił z arsenału w Harpers Ferry i otrzymał odmowną odpowiedź, podał się do dymisji, którą Lincoln bardzo szybko i z pewną ulgą przyjął, a na czele Armii Potomaku stanął przyszły zwycięzca spod Gettysburga - gen. Meade.

Tragiczna starość Walczącego Joe

Ostatnią rolą Hookera w wojnie secesyjnej było stanie na czele sił, które zostały wysłane z Wirginii na pomoc siłom George'a Thomasa oblężonym w Chattanoodze przez armię Braxtona Bragga po porażce nad Chickamaugą. Operacja logistyczna z listopada 1863 roku była błyskotliwa - przerzut tak dużych sił (ok. 20 tys. ludzi) stanowił największy tego typu manewr przed I Wojną Światową. Hooker odznaczył się w bitwie pod Lookout Mountain oraz odegrał bardzo istotną rolę w rozbiciu armii Bragga na Wzgórzach Misyjnych. Podczas kampanii atlanckiej Williama T. Shermana Hooker był tak rozstrojony mianowaniem Howarda na dowódcę Armii Tennessee, że zdał dowództwo i nie otrzymał kolejnego przydziału do końca wojny. 4 maja 1865 roku wziął udział w ponurej i rozdzierającej ceremonii pogrzebowej Lincolna jako przywódca orszaku pogrzebowego.

Po wojnie przyszedł po swoje czas wraz z dniami spędzonymi na wesołym hulaniu z pełnym kieliszkiem, te zebrały swoje żniwo w postaci ciężkiego udaru, jaki Hooker przeżył, lecz do końca życia dotkliwie odczuwał jego skutki. W 1866 musiał zrezygnować ze służby w Armii, a zmarł 31 października 1879 roku. Był odważnym dowódcą, znakomitym organizatorem, żołnierze nie mieli co do zasady nic przeciwko jego hucznemu stylowi życia, ale niektórzy co bardziej purytańscy oficerowie traktowali jego skłonności do kart i kieliszka bez wyrozumiałości.

W parodii popularnej piosenki "Maszerując" ("Marching Along") słowa:

"McClellan to nasz wódz,
odważny jest i silny"

zostały zastąpione:

"Joe Hooker to nasz wódz,
pije whisky moc"

Zaś podczas wczesnowojennej służby w Waszyngtonie rzekomo tabun prostytutek, który podążał za oddziałami Hookera był nazywany "Armią Hookera" czy "Brygadą Hookera", ale samo angielskie słowo hooker oznaczające kobietę ulicy jest starsze, pochodzi z ok. 1845 roku.

Źródła:

Shelby Foote, Civil War: A Narrative From Fredericksburg to Meridian
James M.McPherson, Battle Cry of Freedom: Historia Wojny Secesyjnej
S.C.Gwyne, Wrzask rebeliantów. Historia geniusza wojny secesyjnej

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Całkiem nieźle, ale chyba tag hooker potencjalnie może do prostytucji służyć o ile nie pomyliłem pisowni :D

:D Prostytucja jako instytucja była znaczącą częścią życia bohatera tego odcinka, najwyżej będę się tłumaczył na policji. Ale po kliknięciu w tag pokazują się tylko te 2 artykuły, więc chyba luz :D

A nawet wspomniałeś na końcu :D Nie ma problemu ogólnie
Poza tym nie wiem która policja skazuje za używanie hooker :D

Kurczę, przestraszyłeś mnie widocznie :D