Suszarnia na energię słoneczną zrobiona z puszek po piwie.

in polish •  6 years ago  (edited)

Jeśli tak jak ja lubicie suszone pomidorki, grzyby lub zioła to może zaciekawi was to proste urządzenie. Można je łatwo i tanio zrobić z ogólnodostępnych materiałów.
Latem suszę na niej rośliny i grzyby a zima dogrzewam nią szklarnie, można tym systemem ogrzewać też małe wnętrza.
Jeśli mamy duży zbiornik to możemy to urządzenie przerobić na nagrzewnicę wody, wystarczy podpiąć na górze rurki i ogrzewać nią wodę.
W słoneczny dzień powietrze wylatujące z tej skrzynki ma temperaturę około 60 C. Można otrzymać wyższą temperaturę, łącząc parę takich urządzeń lub ogniskując na nim światło lustrami.

suszarnia_kolektor_z_puszek_po_piwie_2.jpg

Do zrobienia takiego kolektora przydatne mogą być takie rzeczy:
puszki po piwie niepogniecione
szyba i rama do niej (można wykorzystać stare okna z rozbiórki najlepiej, takie podwójne)
czarna farba w spraju najlepiej do kominków.
Izolacja odporna na wyższe temperatury np. wełna mineralna
przydaje się tez silikon do uszczelniania.

suszarnia_kolektor_z_puszek_po_piwie_4.jpg

Zaczynamy od piwa, wypijamy go tyle, aby dało się zrobić kolektor :D
W puszkach wycinamy otwory w górnej i dolnej części, robimy to tak, aby ładnie się składały w jedną rurę, a powietrze przez nie płynnie przepływało.
Puszki są najlepsze, bo cienka blacha idealnie przenosi ciepło, szczególnie jak jest pomalowana na czarno.
Można użyć też innych rurek, ważne, aby były cienkie i dobrze przewodziły ciepło (miedziane ruski są bardzo dobre, ale niestety drogie).
W dolnej i górnej ramie robimy otwory tak, aby wchodziły w nie puszki.
Tylną ściankę dobrze jest zaizolować wełna mineralna i uszczelnić, wtedy są najmniejsze straty ciepła.

suszarnia_kolektor_z_puszek_po_piwie_3.jpg

Montujemy puszki na sztywno, uszczelniamy je silikonem na końcach tak, aby powietrze wchodziło dolnymi otworami w ramie przechodziło przez rurki i wychodziło górą.
Całość malujemy czarną farbą kilka razy i zamykamy wszystko szczelnie.

Ustawiamy do słońca i cieszymy się ciepłym powietrzem.
Rośliny dobrze jest suszyć w cieniu, można zabudować górę tak, aby nie padało tam światło.
Zioła i grzyby najlepiej suszyć w temperaturze około 35-40 C wtedy nie tracą swoich cennych właściwości.
Temperaturę można regulować za pomocą ustawienia kolektora do słońca.

suszarnia_kolektor_z_puszek_po_piwie_2.jpg

Ciepło z kolektora można też próbować zamienić na prąd. Silnik sterlinga działający dzięki różnicy temperatur mógłby napędzać prądnicę.
Niestety ciężko taki silnik zrobić z drewna a w metalu nie idzie mi tak dobrze.

Suszarnia działa już parę lat, wydajność trochę spadła rozszczelniła się i farba poodpadała.
Kombinuje teraz jak taką instalację zrobić szybciej i taniej, postawić na dachu i dogrzewać wnętrza zimą.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Świetny pomysł naprawdę podziwiam pomysłowość :) myślę że wydajność możesz podnieść stosując podwójną warstwę desek na obudowę gdzie izolatorem będzie powietrze a wszystkie szczeliny w takiej konstrukcji między warstwami zostaną szczelnie zatkane np silikonem. ponadto kolektor powinien znajdować się pod optymalnym kontem względem słońca więc gdybyś zrobił punkt zbiorczy na górze następnie krótką izolowaną rurę z małym nawiewem (może to być nawet zabawkowy silniczek napędzający mały wentylator który powodował by subtelny ruch powietrza) No i połaczył puszki na dole w takiego węża żeby powietrze jedną stroną wlatywało a drugą wylatywało to może działało by lepiej.

Z ceny już chyba raczej nie zejdziesz :D

Tak jakoś kombinuję, na pewno uszczelnienie i izolacja pomogą z puszkami następnym razem nie bedzie mi sie chciało bawic i chyba kupię rurę aluminiową taka jak do wentylacji się używa mniej pracy będzie i koszt podobny. Ciepłe powietrze idzie do góry w takim układzie i wiatrak nie jest potrzebny , przy zawijanej rurze bardziej by się przydał. Niższa temperatura z wiatrakiem i szybszy ruch powietrza lepiej by suszył ale do wiatraka potrzeba prądu :(

Niby prądu potrzeba ale do takiego małego to będzie naprawdę bardzo mały pobór graniczący z poborem żarówki ledowej :)

Generalnie z tym wiatrakiem o myślałem w kontekście tego że jak byś ustawił kolektor w pozycji pod kątem 30-45% stopni to nagrzewał by się bardziej ale ciepłe powietrze trzeba by jakoś przetransportować.

Z tymi rurami to też myślę że jest dobry pomysł bo puszki chociaż przyciągają oko jako pomysł na wykorzystanie odpadów to niestety dobrymi parametrami w tym względzie nie grzeszą ;)