Tłumy i biegający Włosi, czyli o paradzie z okazji łotewskiego Dnia Niepodległości

in polish •  6 years ago  (edited)

IMG_6028.JPG

Paradę łotewskich sił zbrojnych po raz pierwszy zobaczyłem w 2011 roku. Nad Dźwiną ludzi było sporo, ale bez problemu znalazłem miejsce, z którego mogłem obserwować przemarsz wojsk bez stawania na palcach. Zanotowałem później:

Przemaszerowało kilkanaście plutonów, przejechało kilka samochodów z działami polowymi, nad głową przeleciały 3 helikoptery (czyli 50% łotewskiej floty powietrznej). Czołgów nie było (bo ich Łotwa nie ma). Nic specjalnego i nic dziwnego zarazem. Łotwa potęgą militarną nie jest.

Parada z okazji stulecia proklamowania Republiki Łotewskiej nie różniła się wiele od tamtej z 2011 roku. A także od tych, które widziałem w roku 2012 i 2016. Co prawda w Łotewskich Narodowych Siłach Zbrojnych przybyło trochę sprzętu, a w 2017 roku do narodowego pokazu siły dołączyli alianci, ale jako napisałem: Łotwa potęgą militarną nie jest.

15168654_1183139558468695_52674928304096407_o.jpg

W 2016 roku pogoda była dużo gorsza.

15110414_1183140348468616_7909087663323491410_o.jpg

Byli Estończycy, Litwini, Kanadyjczycy. Polaków nie było.

15111093_1183146981801286_7093655870709638368_o.jpg

W 2016 roku po raz pierwszy zobaczyłem na paradzie FV107 Scimitar - brytyjski lekki czołg rozpoznawczy.

15069098_1183146468468004_7942495307297737110_o.jpg

Ludzi było sporo, ale nie aż tyle, bym nie mógł zająć dobrego miejsca.

A jakie były różnice? Przede wszystkim zajęcie dobrego miejsca w 2018 roku graniczyło z cudem. Nad Dźwiną byłem pół godziny przed paradą i wszystkie stanowiska obserwacyjne były już zajęte. Zrobiłem więc zdjęcia tłumu i wróciłem pod Pomnik Wolności, gdzie stały telebimy.

IMG_6048.JPG

Murek pod kościołem anglikańskim był oblegany.

IMG_6051.JPG

Schody też.

IMG_6049.JPG

I drzewa.

IMG_6072.JPG

Podobnie wyglądały mosty.

IMG_6089.JPG

A ludzi wciąż przybywało.

IMG_6108.JPG

Pod Pomnikiem Wolności tłum nie był aż tak gęsty.

IMG_6120.JPG

W defiladzie wzieli udział również polscy żołnierze, którzy stacjonują w Ādaži. Ulicą 11.novembra krastmala przemaszerowało 28 pancerniaków. Tym razem byli pieszo. Niestety żadnego czołgu nie posłaliśmy do Rygi.

tankpl.jpg

PT-91 Twardy podczas parady w 2017 roku.

Klip na kanale YT łotewskiej armii z okazji przyjazdu polskich czołgów. Mój ulubiony.

Jednak to nie Polacy zaskoczyli mnie najbardziej (nawet brakiem czołgu), ale Włosi. Którzy przemaszerowali w dość specyficzny sposób. W zasadzie przebiegli. Widać ich w 45 minucie 8 sekundzie w relacji łotewskiej telewizji. Ponoć Bersaglieri tak już mają. Nauczyli się tego podczas greckiej kontrofensywy w Albanii w 1940 roku.

Więcej zaskoczeń nie było. Defilada jak defilada. O wiele ciekawsze było to, co działo się później - wieczorny marsz, festiwal Staro Riga i tłumne, autentyczne świętowanie przez Łotyszy swojej niepodległości. Ale to już temat na osobny artykuł.

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!