Banshee w nowoirlandzkim oznacza „kobieta z kurhanu”, jest to galijskie określenie zjawy w kobiecej postaci (“nieziemskiej kobiety”), które odwołuje się do celtyckiego ducha zmarłych.
Ten rodzaj zjawy jest wyjątkowo łatwy do zidentyfikowania, gdyż poznamy go po przeraźliwych dźwiękach, które z siebie wydaje – mrożące krew w żyłach zawodzenie słychać na długo zanim ujrzymy jego źródło. Jeśli podejdziemy dostatecznie blisko, prawdziwa Banshee rozpłynie się w powietrzu, wydając przy tym dźwięk podobny do łopotu skrzydeł.
Cechą wspólną wszystkich Banshee wydają się być długie, rozwiane włosy, które mogą być srebrne, białe, siwe, a nawet czerwone. Jeśli chodzi o wiek, trudno znaleźć regułę, gdyż zjawy potrafią przyjąć formę zarówno młodej dziewczyny, jak i starej pomarszczonej kobiety.
Irlandczycy do dziś wierzą w Banshee. Podobno można ją zobaczyć kiedy czesze swoje długie włosy. Dlatego Irlandczycy nigdy nie podnoszą grzebienia leżącego na ziemi, bo są święcie przekonani , że może należeć do Banshee.
Kiedyś usłyszałem od pewnej Irlandki, że jej babka spotkała kroczącą po pastwisku Banshee, ta jednak nie spojrzała w jej kierunku, ani nie wydała dźwięku, ale następnego dnia zmarł jej dziadek.