Rzymskie bóstwa kształtowały się przez wieki, ogromny wpływ na bogów wywarli między innymi Grecy. Zanim jednak odsłoniły się rzymski panteon. Ludy zamieszkujące okolice Rzymu już około 1200 rok p. n. e. inaczej pojmowali bogów. Moce boskie nie objawiały im się w postaciach cielesnych. Jak pisał Zygmunt Kubiak w „Mitologii Greków i Rzymian” były to „imiona bez kształtów” formy bezosobowe, jednakże podlegające hierarchii. Bogowie szczepów italskich byli niewidzialni, unosili się w powietrzu, przenikali wszystko, władali całym światem, byli bogami bez świętych posągów, płci. Miejscami kultu były miejsca, gdzie człowiek stykał się ze świętą tajemnicą: gaje, lasy, góry, rozstaje dróg, źródła. Największy wpływ na ich religię wywarli Etruskowie i Grecy zamieszkujący południową Italię. To oni w ciągu wieków pomogli coraz wyraźniej zobaczyć w boskich mocach formy osobowe. Obcując z nimi kolejno utożsamiali swoich bogów i odnajdowali ich odzwierciedlenia w Olimpijskim Panteonie. I tak grecki Zeus stał się rzymskim Jowiszem, Posejdon odpowiednikiem Neptuna, Ares to Mars, a Hades został Plutonem, ale nie wszystkie rzymskie boskie moce znalazł odniesienia w greckiej mitologii.
Mocno obronił się na swoim gruncie bóg Janus, którego początkowym symbolem na Forum Romanum była tylko brama bez budowli. Z czasem ewoluował i jego „imię bez kształtów” nabrało wyraźnego oblicza. Obok bramy na Forum Romanum pojawił się jego posąg o dwóch brodatych obliczach patrzących w przeciwne strony. Janusowi były poświęcone wszystkie bramy miast, drzwi chat, mieszkań i ludzkich osiedli. To od niego zależało czy przejdzie się przez nie szczęśliwie i równie szczęśliwy będzie powrót. To żołnierzy rzymscy przed wyruszeniem na kolejną wojnę, przechodzili w Rzymie przez bramę, którą otwierano na czas zmagań i prosili boga o błogosławieństwo, szczęśliwy i zwycięski powrót. Bramę zamykano tylko na czas pokoju, jednakże Rzym bezustannie prowadził wojny, to też przybytek Janusa otwarty był cały czas.
W dalszym rozwoju religii rzymskiej Janus stał się bogiem początku i końca. To jemu poświęcony był początek każdego dnia. To on czuwał nad biegnącym czasem. Odkąd Rzymianie podzielili rok na dwanaście miesięcy, pierwszy miesiąc nazwali jego imieniem Januarius. Uroczyście obchodzili dzień nowego roku. Janus wyznaczał początek, a oni wierzyli, iż jaki będzie pierwszy dzień taki Janus zgotuje im cały rok. Rzymianie nie podejmowali się żadnego działania ani pracy bez modlitwy z prośbą o błogosławieństwo. Bez jego pomocy wszelkie podjęte próby mogły zakończyć się fiaskiem. Widzieli w nim strażnika bram niebieskich. On otwierał niebieskie drzwi rankiem, a zamykał je wieczorem. Z czasem przybierał realnych kształtów, wyobrażano sobie go jako boga o dwóch obliczach. Z jednej strony jako pięknego młodzieńca, z drugiej zaś jako starca pełnego powagi i mądrości. Ten wizerunek miał uzmysłowić Rzymianom władzę jaką sprawował Janus nad upływającym czasem. Ze zwykłego boga drzwi stał się bogiem wszechrzeczy, stworzycielem wszystkiego co wkoło, twórcą bogów i ludzi. Nie zrzucił go z tronu nawet Jowisz, który wyrósł na wzór greckiego Zeusa na głównego boga Rzymian. Lud nadal w modłach wymawiał Janusa na pierwszym miejscu. Tak jak inne boskie bóstwa bezustannie przekształcał się w rzymskim świecie. Oparł się jednak innym bogom, jedynie miało miejsce krótkie porównanie go do greckiego Chronosa bóstwa czasu. Janus był rdzennym bóstwem Italskim, żadne inne ludy nie znały tego boga i nie znajdziemy w innych mitologiach żadnego jego odpowiednika.
Źródła:
Zygmunt Kubiak „Mitologia Greków i Rzymian”
Wanda Markowska „Mity Greków i Rzymian”
Jan Parandowski „Mitologia”
Zdjęcia pochodzą z Wikipedii:
https://de.wikipedia.org/wiki/Janus_(Mythologie)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Janus_(mitologia)