Poleciałem do Brighton nagrać polską wersję "Bitch Lasagna", scena po scenie

in polish •  6 years ago  (edited)

IMG_20190514_030412.jpg

Cześć Steemianie! Znów nie było mnie tutaj od dłuższego czasu, ale rezyduję obecnie w Brighton od ponad półtora miesiąca i byłem zajęty pracą, mieszkaniem, załatwieniem konta bankowego, numeru telefonu i numeru ubezpieczenia zanim mogłem w ogóle na chwilę odetchnąć.

Zamknąłem sprawy w Polsce, wyprowadziłem się z Wrocławia i poleciałem samolotem do Gigantycznej TackiNaCiasto - do Wielkiej Brytfanny.

Nie dostałem zawału lecąc pierwszy raz samolotem

d139491d8d41b18ad3590c03bcb42f8d.0.jpg

Trzeciego kwietnia wylecieliśmy o 7:00 z lotniska we Wrocławiu, a nasz lot trwał 2 godziny. W Londynie byliśmy o 8:00. Mind fuck. I to #grubo.

Nie wiedziałem czego się spodziewać w samolocie, jako że był to mój pierwszy lot w życiu. Dosyć szybko przyzwyczaiłem się do tego jak to ma działać, ale do tej pory czuję pod podeszwami kota Shrodingera - podłogę pod stopami bez podłogi pod stopami.

A, no i jak samolot nawraca to człowiek myśli, że zaraz wypadnie z niego przez okno.

IMG_20190403_073715.jpg

Polska "Bitch Lasagna" PewDiePie'a

Prace nad tekstem polskiego covera zaczęły się już w Polsce kiedy wiedziałem, że na pewno lecę i zostawiam za sobą ojczystą "drugą Japonię". Zmieniała się ona jeszcze kilka razy zanim nagrałem ją ostatecznie w pierwszym wynajmowanym przez nas pokoju w centrum Brighton.

IMG_20190403_113736.jpg

Zbyt późno by dogonić trend

Kiedy postawiłem stopę na angielskiej ziemi, "Bitch Lasagna" była już stara o kilka miesięcy. Pierwsze dwa tygodnie kwietnia, wypełnione ogromną ilością godzin pracy w różnych porach dnia, nie pomogły mi więc ani trochę w zrealizowaniu mojego projektu szybciej.

Na moje szczęście jednak, okazało się że wraz ze mną pracuje ktoś, kto doręczał kiedyś jedzenie pod drzwi samego PewDiePie'a. Nie ma to w sumie z "Lasagnią" żadnego związku, ale Daniel będąc, cóż, Anglikiem zaprowadził mnie ze sobą do każdej pojedynczej lokacji, którą znaleźć możecie w oryginale.

I jak się ostatecznie okazało, 95% fragmentów, które znajdziecie w teledysku Felixa to Shoreham Port. Pozostałe 5% to lokalizacja oddalona o 25 minut od samego portu.

Droga do wnętrza portu była dłuższa i bardziej zawiła niż przeprawa przez Mordor. Nasz spacer od najbliższego przystanku do portu trwał co najmniej 40 minut. Sesja nagraniowa sama w sobie trwała dodatkowe 3 godziny, a spacer do "prawie-że-centrum" sąsiedniego miasta kolejne 25 jak wspomniałem wyżej.

Było nam zimno od morza, zimno od wiatru produkowanego przez wiatraki elektryczne znajdujące się w pobliżu i zimno od kropiącego sporadycznie deszczu.

W drugiej godzinie palce u rąk odmawiały nam posłuszeństwa. Ogrzewaliśmy je przez dobre 5 minut ciepłą wodą i automatyczną suszarką w portowym szalecie, którego ogromnie szeroki pisuar wyglądał jak fontanna multimedialna we wrocławskim Hydropolis. Dokończyliśmy wszystkie sceny z portu i wyruszyliśmy nakręcić pozostałe 5% scen z bramą w tle, ścianą z graffiti i "jadalnymi" mleczami.

Nie mogło oczywiście zabraknąć aspektu chipsowego, a więc w scenie w której Pewds wypluwa zjedzonego przez siebie "mleczyka", ja wypluwam z siebie klasycznie paskudne już octowe Walkersy.

#subscribetopewdiepie

Pewdiepie zakończył niedawno swój hashtag zarówno z powodu rozmiaru do jakich ten hashtag urósł, ale i z szacunku do wszystkich, których ta sprawa dotyczyła na szczeblu osobistym, dlatego też, mimo szczerych chęci z mojej strony, polska wersja "Congratulations" raczej nigdy nie powstanie. Ani z moich, ani niczyich innych rąk.

Daniel David Cooper Lawrence - thank you for taking me places and for your camera work!

Moja dupa leżała na tym samym kawałku trawnika co tyłek Pewdiepie'a! Życiowe osiągnięcie odblokowane!

Screenshot_20190510_092437.jpg

Link do mojej polskiej wersji:


TEKST:
Nie lubię cię T-Series
Nic osobistego, smarku
Ale tym razem muszę,
Iść na całość!

Bobs czy vegana, wybrałeś już czy nie?
Siad na dupie, T-Series
Nie poparz się od gorących plotek
Chcesz zrzucić z podium mnie bym nie był pierwszy już
but "You India you Lose"
A więc uwierz mi, że ssiesz!
Kiedy z tobą skończę
Pozamiatam tobą cały syf
A dopiero zaczęliśmy
Cię ocenię klask klask zero
Elo, giń
Chodź się bić, T-Series
Chcesz dokładkę, większą dramę
Tu, chodź ci podam Bitch lasagnie

Bitch lasagna
Bitch lasagna
T-Series się słania to jest bitch lasagna
Bitch lasagna
Bitch lasagna
Spójrzcie na T-Series, ryczy, pyta: "gdzie jest mama?"
Bitch lasagna
Bitch lasagna
T-Series się słania to jest bitch lasagna
Bitch lasagna
Bitch lasagna
T-Series się zlał aż tak, że mokra jest piżama

Kim jest kuźwa Bob
I czemu chcesz buziaki? (eew!)
Jestem Błękitnookim Białym Smokiem
Cieniu Magii (oof!)
Cała 1/5 populacji to twa nacja, ja
mam gimbazę świata, a więc trzymaj kupę w gaciach! (ups!)
Motu Patlu, stary kurwa co to ma w ogóle być?
Bełkoczący raper oto jak twój język dla mnie brzmi!

No, papa
No, papa
Yes, papa
Johnny

To polska wersja z miejsca zbrodni,
Daj Jednego zrobił cover:

Sucz, lasagna
Sucz, lasagna
Nikt się nie spodziewał tłumaczenia tego na chama!
Sucz, lasagna
Sucz, lasagna
T-Series się słania to jest sucz lasagna
Sucz, lasagna
Sucz, lasagna
Spójrzcie na T-Series sika, mokra jest piżama
Sucz, lasagna
Sucz, lasagna
T-Series się słania to jest sucz lasagna

Miliard ludzi w twoim kraju, nawet grubo ponad,
ale jakimś cudem twoje filmy nie mają miliona!

Sub bot!

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!