Czy polska istnieje od 3500 tysiąca lat ??!!

in polish •  7 years ago 

Witajcie :)

Mam do was pytanie. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, tak naukowo, czy materiały autora książki "Tajemnice Bibli" (czy jakoś tak) Paweła Szydłowskiego, mają jakieś pokrycie w rzeczywistości. Nie za bardzo wiem co o nim myśleć, bo sam autor, wydaje się wiarygodny, gdyż podaje on wiele źródeł, ale sama idea istnienia polaków od tak długiego czasu, według mnie, i nie tylko mnie, jest niemożliwa i głupia.

Oto link do kanału tego autora [Kliknij Tutaj]

Proszę wypowiedzcie się na jego temat :)

Z góry dzięki za poświęcenie czasu.

Miłego dnia ! :D

Authors get paid when people like you upvote their post.
If you enjoyed what you read here, create your account today and start earning FREE STEEM!
Sort Order:  

Wątpię. Zależy co rozumiemy za pojęcie "Polska". Kiedyś na pewno nie funkcjonowało, a czy podobne (trochę?) ludy to już Polacy?

  ·  7 years ago (edited)

Ten gościu mówi o mocarstwie które atakowało. nawet cezara (i to skutecznie), oraz o mocarstwie którego królowi (Bolesławowi wielkiemu) składał ukłony Otton III.

Nawet to pisząc, sobie podśmiechuje

Polska 3500 lat temu przypominała polską społeczność na Steemicie rok temu. To, że ktoś podaje jakieś źródła, to jeszcze nie świadczy o tym, że źródła mówią prawdę. Już w XIX wieku próbowano łączyć różne elementy, które miały świadczyć o jakimś wielkim tworze państwowym przed 966 rokiem. Trudno jednak to weryfikować, bo historyk opiera się głównie na źródłach pisanych, najlepiej współczesnych danemu okresowi, a tak się składa, że wiele polskich kronik było pisanych dawno po wydarzeniach, które opisywały. Mogły więc się mijać z prawdą, bo świadkowie już nie żyli, a przekaz ustny często ulega modyfikacjom.

Reasumując: o tym co działo się 3500 lat temu na ziemiach polskich dowiemy się raczej od archeologów. Była wtedy na terenie Polski neolityczna kultura pucharów lejkowatych, ale tak jak już wspomniałem, przypominali polskiego Steemita rok temu (było ich za mało, by tworzyć jakikolwiek organizm państwowy).

Szkoda, że nie istnieją żadne materiały opisujące dawną historię naszych ziem

I tak mamy szczęście, bo Polacy przetrwali i mogą pisać swoją historię. A dajmy na to tacy Jaćwingowie nie potrafili pisać i niegdy swojej historii nie napisali. Zresztą mało kto o nich pamięta.

Ładny z ciebie manipulant, pisałem żebyś sprawdził "dowody" bo twierdzisz ze one istnieją, nie ja. Naprawdę przeginasz.

Obejrzałem z jego 3 filmu z ponad 100, ale w tychże 3 filmach podał z 40 źródeł, czy pisanych w tym czasie, czy już lata po tych wydarzeniach. Jedyne co mnie trapi, to jak zwykły gość z neta, wie niby o takiej histori polski, a historycy nie ?

  ·  7 years ago (edited)

Pan jest bardzo pewny siebie i tak wygłasza swoje hipotezy. Pierwsze zdania i od razu w takim tonie.

Przed rozbiorami każdy Polak wiedział... Dopiero Niemcy wymazali...

Jasne, że wiedział, przecież polskie szkolnictwo było wtedy na o wiele wyższym poziomie niż dziś. No i to Niemcy decydowali o nauczaniu we wszystkich trzech zaborach.

Dalej odwołania do kronik Kadłubka, Boguchwała (Kronika wielkopolska) i Dzierzwy bez jednego zająknięcia, że druga i trzecia odwołują się do zapisów pierwszej, więc nie są to trzy niezależne źródła. Postawienie tezy, że wcześniejsze kroniki opierały się na zaginionych, nieznanych dziś źródłach i rocznikach kościelnych. Boguchwał II był inicjatorem Rocznika kapituły poznańskiej, więc ogólne twierdzenie, że miał do dyspozycji roczniki sięgające 7 wieków wstecz to moim zdaniem zdecydowanie zbyt duży skrót myślowy i przypisanie wszystkim trzem kronikom walorów, których mieć nie mogą.
Jest to podejście całkowicie nienaukowe. Pan nie jest wiarygodny.

No bo - tak jak napisałem - brak jest źródeł pisanych z tamtego okresu. Pewno każdy kojarzy Biskupin. Osada pięknie się prezentuje. Sęk w tym, że mało o niej wiadomo. Jej mieszkańców przydziela się do tzw. kultury łużyckiej. Ale kompletnie nie wiadomo kim oni byli. Jakim językiem mówili etc. Wiadomo tylko tyle ile dało się wykopać. I to jest cała specyfika badania tak odległych dziejów. Można się tylko domyślać.

ale w tychże 3 filmach podał z 40 źródeł

Nauka nie polega na podawaniu dużej liczby źródeł. Nauka polega m.in. na oceny wiarygodności każdego ze źródeł i obiektywnej interpretacji owych źródeł.

Natomiast pytasz o zdanie nas - z grubsza rzecz biorąc losową zbieraninę internatów. Jeżeli ja bym zapytał Was: czy według Was liczba pi, to bardziej 3.141592 czy 3.141593? To jakakolwiek odpowiedź innych ludzi by nie była - to nie miało by znaczenia. Liczą się fakty a nie to co się ludziom wydaje.

Ze swojej strony mogę polecić bardzo dobre video SciFuna, które omawia m.in. to w jaki sposób oceniać źródła (od 34m44s):

Noi tu jest moja rozsterkka. Nie znam się na starych pismach i nie wiem czy są one wiarygodne. Skąd ten post.

opinie społeczności są podzielone, ja też linkowałem do tego kanału

To poczytam u ciebie :)