Stacjonarne sklepy elektroniczne takie jak Media Expert, Media Markt, RTV Euro AGD lub NEONET stosują różne techniki manipulacyjne, by sprzedać swoje towary. Trzeba jednak uważać, gdyż sprzęt zakupiony za pośrednictwem "doradców" może nie odpowiadać naszym wymaganiom i nie będzie najlepszym wyborem. W jaki sposób to robią i jak nie dać się nabrać? Odpowiedź znajdziecie w tym poradniku.
Dlaczego?
Chociaż większość sprzedawców pewnie nie ma zamiaru sprzedać ci złego towaru, to ich szefowie proponują im system, który jest w stanie to zniszczyć. Problemem są prowizje, które otrzymują od pracodawców za dokonanie zakupów przez klientów. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby prowizje były uczciwe, np. proporcjonalne do liczby sprzedanych produktów i od zadowolenia kupujących. Niestety rzeczywistość jest inna. Sprzedający traktują je jako dodatkową premię i przez to są skłonni wymusić u klientów zakup towaru, za który dostaną jak najwięcej. Co ciekawe są one odpowiednio większe dla produktów trudno się sprzedających, więc nowości i dobre produkty są najmniej przez nich proponowane. Wysokość premii jest zależna także od ceny produktu, ale to chyba powinno być oczywiste. Sprzedawcy otrzymują też bonusy za jakość obsługi, jednak zazwyczaj to zaledwie 200 zł brutto.
ŹRÓDŁO
Pixabay.com
Jak działa mechanizm manipulacyjny?
Najłatwiej jest naciągnąć osoby starsze oraz w podeszłym wieku. Ponieważ zwykle najmniej znają się na sprzęcie i mają zwiększone zaufanie do innych ludzi. Rekomendowane są im głównie sprzęty niższej jakości i zalegające na magazynie. "Doradca" próbuje nam wmówić, że urządzenie, które on wybierze będzie najlepszym wyborem i że będziemy bardzo zadowoleni. Wciskane są także usługi dodatkowe takie jak przedłużona gwarancja czy banalna konfiguracja urządzenia. Kolejne na liście są raty. Kredyt z oprocentowaniem 0% pokazywany w reklamach ma przyciągać klientów do sklepu, lecz sprzedawcy robią wszystko, by go nie udzielić i wybrać dodatkowo płatną opcję, co przyczynia się do powiększenia ich zysków. Do tego dochodzą akcesoria, które z łatwością można wcisnąć przy zakupie telefonu lub telewizora.
ŹRÓDŁO
Pixabay.com
Potwierdzenia od sprzedawcy
Jeśli nie jesteście w stanie uwierzyć w moje słowa, to przekazuje wam słowa jednego z "doradców", który pracował w takim sklepie.
ŹRÓDŁO
Antyweb.pl
Schemat jest prosty. Widzę człowieka, który ogląda telewizory. Daję mu chwilę na oswojenie się z półką, w tym czasie ja upewniam się, czy na pewno jest zainteresowany, czy tylko przyszedł se popatrzeć. Przy telewizorach zazwyczaj słyszę, że chcą 32 cale, do tysiąca złotych. Ale to po co przyszli sprzedaję im tylko jeśli się naprawdę uprą. Najczęściej już na początku planuję zaprowadzenie ich pod towar, które desperacko musimy opchnąć i tam, niezależnie od tego, co od nich usłyszałem, z poważną miną wciskam im kit, że to jest to, czego tak naprawdę szukają.
Towary sprzedawane na sklepie są odpowiednio punktowane. Nowości i wysokiej jakości, często schodzące mają najmniej pkt, a złogi magazynowe i starsze modelowo sprzęty dają więcej pkt. Potem te punkty (2 ostatnie cyfry kodu PLU na etykietkach w sklepie) mnożymy przez cenę produktu / 100. Oprócz tego są punkty za Przedłużone Gwarancje, Akcesoria i Usługi (transportowe, konfiguracyjne etc.). No i żenująca premia za jakość obsługi. To zazwyczaj mniej niż 200 zł brutto.
Bardzo łatwo wcisnąć przy sprzęcie akcesoria. Z telewizorem prawie zawsze pójdzie jakiś uchwyt, czasem dekoder. Potem udając troskę, proponujemy dodatkową gwarancję, która jest w zasadzie tylko dodatkową kasą dla sklepu. Jeśli klient jest totalnym debilem, można mu jeszcze zaproponować jakieś usługi w stylu podłączenia tego wszystkiego w domu. A w ogóle super to będzie, jak weźmie wszystko na raty. Byle nie 0%. Te robią reklamę, ale robimy, co możemy, żeby ich nie udzielić.
Jak się uchronić przed tego typu działaniami?
Oczywiście najlepszym rozwiązaniem będzie omijanie tego marketów elektronicznych szerokim łukiem i robienie zakupów w Internecie, jednak jeśli musicie skorzystać z ich usług, to skorzystajcie z poniższych rad:
Idź po konkretny produkt lub produkty. Gdy będziesz zdecydowany na określony towar, sprzedający powinien odpuścić wciskanie produktu.
Bądź pewny siebie i nie daj się kontrolować przez sprzedawcę!
Poczytaj w Internecie informacje o danej kategorii sprzętowej. Jeśli nie masz na to czasu, to przynajmniej udawaj, że znasz się na temacie.
Nie zalecam korzystania z usług dodatkowych i kupowania dodatkowych akcesoriów. Spraw wrażenie, że nie są ci w ogóle potrzebne.
Gdy sprzedawca proponuje ci doradztwo, odmów lub wykaż neutralność. Zobaczy on wtedy, że trudniej będzie cię naciągnąć.
Kiedy nie ma towaru w sklepie, a jest możliwość zamówienia go i odebrania w markecie, zrób to.
ŹRÓDŁO
Maxpixel.net
Tak trochę z innej beczki, ale mocno powiązane. Po co w ogóle kupować w sklepach stacjonarnych? Reklamacja jest chyba większą fikcją niż w internecie, pełno ludzi, "doradcy", którzy jednego dnia będą polecać produkt x, a drugiego dnia będzie target na produkt y i też go będą zachwalać. Jakoś mnie zupełnie to nie urzeka. Chyba zainspirowałeś mnie do opisania mojej walki o pieniądze mamy, która kupiła drukarkę w poważnej firmie na polskim rynku, która chciała ze mnie zrobić idiotę :D
Machina
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Dla mnie to są sklepy dla emerytów, którzy nie potrafią zrobić zakupów w sieci. Warto wspomnieć, że w Internecie jest prawo odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od zakupu.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Jestem doradcą w jednym z opisanych tu sklepów i musze przyznać że jest w tym prawda, ale fakt jest też taki, że 90% klientów sama nie wie co chce. Jeśli chodzi o gwarancje to faktycznie na tym najwięcej premii jest, ale wielu osobom się to przydało i faktycznie dostawali nowy sprzęt po paru latach. A do, że sprzedawca ciśnie na lepiej punktowany produkt to też dużo od człowieka zależy, są sprzedawcy którzy sprzedadzą wszystko żeby zarobić, ale są też tacy, którzy chcą dobrze dla siebie i klienta. I nie raz jakiś wyprzedażowy model jest lepszy albo porównywalny z nowym a dużo tańszy. Pozdrawiam
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
To prawda z tymi gwarancjami! Naciągają na ich przedłużenie na każdym kroku, aż odechciewa się. Dlatego najlepiej zamawiać przez internet 😏
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Już prawie nie kupuję w takich sklepach. Teraz wszystko przez Internet albo ewentualnie pójście do sklepu po określony produkt. Nie dajcie się naciągnąć!
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Ja tak samo. Wszystko przez neta.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
mi przedłużona gwarancja nie raz się przydała. Zazwyczaj cena nie przekraczała 200 zł więc dla mnie warto
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit
Racja, ale sprzedawcy sprzedawcy w sklepach sprzedają je z dużą prowizją. Jak zamówisz bezpośrednio, to będzie taniej.
Downvoting a post can decrease pending rewards and make it less visible. Common reasons:
Submit